Województwo świętokrzyskie i Kielce na szarym końcu. We wrześniu mieszkańcy regionu zarobili najmniej w Polsce!

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2023 roku. W całym kraju wyniosło ono 7379,88 złotych brutto. Oznacza to wzrost o 10,3 procent rok do roku i wzrost o 0,1 procent w porównaniu do sierpnia tego roku.

Jak ta sytuacja wygląda w województwie świętokrzyskim i jego stolicy - Kielcach? Niestety, dane dotyczące wynagrodzeń dla naszego regionu nie są zadowalające. Okazuje się, że to właśnie w Świętokrzyskim zarabia się najmniej! W zestawieniu wyprzedzamy nawet od zawsze uważane za biedniejsze Podkarpacie, a także regiony Polski wschodniej.

Sytuacja, że Świętokrzyskie i Kielce są na szarym końcu jeśli chodzi o zarobki z miesiąca na miesiąc się pogłębia a nasz region coraz bardziej odstaje od reszty Polski.

Pesymistyczne dane potwierdza dyrektor Urzędu Statystycznego w Kielcach, Ewa Tomczyk.

- Wynagrodzenia w województwie świętokrzyskim faktycznie są najniższe ze wszystkich województw. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w województwie świętokrzyskim wynosi 6089 złotych co oznacza wzrost w stosunku do września ubiegłego roku o 8,8 procenta oraz niewielki spadek - o 0,1 procenta do sierpnia tego roku. Jeśli analizujemy poszczególne sekcje przemysłu, widać że wzrost nastąpił niemal we wszystkich sekcjach. Najwyższy wzrost wynagrodzenia brutto miało miejsce w sekcji Informacja i komunikacja w stosunku do września ubiegłego roku aż o 27,4 procent i przeciętne miesięczne wynagrodzenie w tej sekcji wynosi 7083 złote. Spadek notujemy natomiast jedynie w sekcji Obsługa rynku nieruchomości o 2 procent w stosunku do ubiegłego roku. Mimo wszystko w tej sekcji wynagrodzenia brutto zajmują dosyć wysoką lokatę w przeciętnych wynagrodzeniach pozostałych sekcji. Są to jedne z najwyższych wynagrodzeń, mimo że spadek nastąpił w stosunku do roku poprzedniego - wyjaśniała na wstępie dyrektor Ewa Tomczyk.

Dodała, że porównując do innych województw, w podobnej sytuacji jak województwo świętokrzyskie są mieszkańcy województwa podkarpackiego i warmińsko-mazurskiego.

- W tych dwóch województwach przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto było na porównywalnym poziomie jak w województwie świętokrzyskim. Najwyższe wynagrodzenia są w województwach dolnośląskim, małopolskim i mazowieckim. W województwie mazowieckim średnie wynagrodzenie wynosi około 8300 złotych - mówi dyrektor.

Warto w tym momencie przypomnieć, że w 2021 i 2022 roku przeciętne wynagrodzenie w tych dwóch województwach (podkarpackim i warmińsko-mazurskim) było niższe niż w województwie świętokrzyskim. I tak: w województwie świętokrzyskim przeciętna pensja wynosiła - 4988,13 złotych w 2021 roku; 5737 złotych w 2022 roku. W województwie podkarpackim przeciętne wynagrodzenie wynosiło - 4960,13 złotych w 2021 roku; 5582 złote w 2022 roku. W województwie warmińsko-mazurskim przeciętne wynagrodzenie wynosiło: 4884,89 złotych w 2021 roku; 5367 złotych w 2022 roku i było najniższe wśród wszystkich województw. Czy pozycja województwa świętokrzyskiego zmieni się na podstawie danych z 2023 roku? Tego jeszcze nie wiemy, ale dane z września tego roku nie wróżą dobrze.

W Kielcach zarabiamy najmniej wśród największych miast w Polsce
Porównując również wynagrodzenia w miastach wojewódzkich (ale nie tylko) we wrześniu tego roku widać, że Kielce są najgorzej wynagradzanym miastem w Polsce.

- W Kielcach wynagrodzenie jest podobne jak przeciętne wynagrodzenie w województwie, czyli niecałe 6100 złotych (dokładnie 6097,82 złotych - red.). Podobna sytuacja jest tylko w Białymstoku. Natomiast najwyższe wynagrodzenia są w Gdańsku, Warszawie i w Krakowie - ponad 9600 złotych, to oznacza, że między zarobkami w Krakowie, a w Kielcach jest około 3600 złotych różnicy - informowała dyrektor Urzędu Statystycznego w Kielcach.

1. Kraków - 9648,37 złotych,
2. Warszawa - 8838,48 złotych,
3. Gdańsk - 8715,93 złotych,
4. Katowice - 8622,89 złote,
5. Wrocław - 8263,84 złote,
6. Poznań - 7899,70 złotych,
7. Szczecin - 7718,53 złotych,
8. Toruń - 7487,88 złotych,
9. Bydgoszcz - 7231,76 złotych,
10. Rzeszów - 7095,71 złotych,
11. Zielona Góra - 7066,54 złotych,
12. Łódź - 7051,78 złotych,
13. Opole - 6966,24 złotych,
14. Lublin - 6823,55 złote,
15. Olsztyn - 6730,93 złotych,
16. Gorzów Wielkopolski - 6208,14 złotych,
17. Białystok - 6100,53 złotych,
18. Kielce - 6097,82 złotych.

1. województwo mazowieckie - 8379,22 złotych,
2. województwo małopolskie - 7942,68 złotych,
3. województwo dolnośląskie - 7748,33 złotych,
4. województwo śląskie - 7487,13 złotych,
5. województwo pomorskie - 7463,49 złotych (dane za sierpień 2023 roku),
6. województwo łódzkie - 6936,97 złotych,
7. województwo zachodniopomorskie - 6912,49 złotych,
8. województwo opolskie - 6768,83 złotych,
9. województwo lubuskie - 6676,30 złotych,
10. województwo kujawsko-pomorskie - 6666,76 zł złotych,
11. województwo wielkopolskie - 6640,06 złotych,
12. województwo podlaskie - 6347,40 złotych,
13. województwo lubelskie - 6262,12 złotych,
14. województwo warmińsko-mazurskie - 6 146,80 złotych,
15. województwo podkarpackie - 6099,55 złotych (dane za sierpień 2023 roku),
16. województwo świętokrzyskie - 6089,46 złotych.

Przyczyny
Jak mówi dyrektor Ewa Tomczyk, przyczyn niskich zarobków w Kielcach i województwie świętokrzyskim, może być kilka.

- Zastanawiając się nad przyczynami można dojść do wniosku, że młodzi ludzie wyjeżdżają z województwa świętokrzyskiego. Województwo świętokrzyskie starzeje się coraz bardziej. Poziom bezrobocia też jest jeden z wyższych w Polsce. Być może to jest jakaś przyczyna tego, że te wynagrodzenia w województwie świętokrzyskim są takie niskie - mówiła na koniec dyrektor Urzędu Statystycznego w Kielcach, Ewa Tomczyk.