Dzieci od kiedy tylko zauważą, że stanowią osobną jednostkę, walczą, by robić to, co chcą. Za nic mają prawa grawitacji, zdrowy rozsądek, zakazy i nakazy. Marzą, by wyrwać się z okowów rodzicielskiej troski. Nie ma tu większego znaczenia, czy otaczamy je srogim wychowaniem, czy nadmierną czułością. One jak każdy człowiek dążą do tego, by o sobie decydować. Sztuka „Nad rzeką, której nie było” ukazuje, jak działa wyobraźnia dziecka w trudnych chwilach. Potrafią budować sobie cudny świat, relacjami z innymi osobami i przedmiotami zastępują rodziców. Jednak tęsknota za ukochanymi ciemiężycielami nie znika. Pragną rodzicielskiego ciepła.
Dla mamy i taty dziecko to absolutnie cały świat. Kiedy pociecha znika z oczu, serce staje w gardle, świat się wali, chce się wyć. Tak, przerabiałam takie „zabawy”. Chyba jak każdy rodzic. Może zbyt często nie miarkujemy się w trosce, karach, nagrodach i krzykach. Za mocno chcemy, by dzieci myślały jak my - dorośli.
A dzieci to tylko dzieci, nie robią tego można, tylko, to co chcą. I jeszcze mnóstwo wody w rzekach upłynie, nim zanim zaczną robić odwrotnie. Każdy z nas był dzieckiem i był dokładnie taki sam. Przypomnijmy sobie, kiedy sami byliśmy źli na swoich rodziców, gdy mówili „nie”. Po spektaklu dopadły mnie refleksje i wyrzuty sumienia. Napełnijmy worki zrozumienia i cierpliwości, kochajmy nasze dzieci trochę mniej nerwowo.
Znakomite dopracowane role i piękne wokale aktorów, świetna scenografia i humor sprawiają, że dzieci z widowni trafiają na śmietnisko razem z postaciami. Zachęcam, sprawdźcie, czy Wasze dzieci zobaczą w Marcelim, Kaśce, Mariance lub Kacperku własne odbicia. Sztuka dowcipnie i rezolutnie połączy pokolenia.
ILE DAJEMY DZIECKU DO KOPERTY NA KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ?
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE:
MUZOtok - Aga Adamczewska
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?