Wójt Rytwian, Grzegorz Forkasiewicz, Samorządowcem Roku 2015 w powiecie staszowskim

Przez 12 lat był członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Pełnił funkcję szefa struktur powiatowych Prawa i Sprawiedliwości. Przed wyborami do Sejmu zrezygnował z członkowstwa w partii z powodu usunięcia go z listy kandydatów. Prywatnie: Żona Monika, syn - Mikołaj.

W ramach akcji “Mała ojczyzna - duża sprawa” poddaliśmy ocenie pierwszy rok rządów wójtów i burmistrzów. W powiecie staszowskim to pan uzyskał najlepszą ocenę. Jak pan odebrał wyniki plebiscytu „Echa Dnia”?

Ten plebiscyt jest dla mnie potwierdzeniem wyniku, jaki otrzymałem w wyborach samorządowych kandydując na stanowisko wójta gminy Rytwiany tym bardziej w kontekście braku kontrkandydata w ubiegłym roku.Chciałbym podziękować mieszkańcom za duże zaufanie, które z jednej strony przełożyło się na wynik wyborczy, a z drugiej strony na wynik w plebiscycie „Echa Dnia”. To jest budujące na przyszłość.

Jak pan ocenia to, że nikt nie chciał stanąć z panem w szranki o fotel wójta? Ma pan tak silną pozycję, że inni kandydaci boją się być pana kontrkandydatem?

Bardzo trudno w ten sposób oceniać samego siebie. Być może rzeczywiście moja pozytywna ocena własnej osoby wpłynęła na to, że potencjalni kandydaci realnie ocenili swoje możliwości i w ubiegłym roku nie zdecydowali się na kandydowanie.

Jak pan z perspektywy czasu ocenia to zamieszanie wokół pana osoby, jakie zaistniało przed wyborami do Sejmu i usunięcie pana z listy kandydatów Prawa i Sprawiedliwości właściwie w ostatniej chwili przed wyborami?

Zawsze byłem samorządowcem z krwi i kości, a decyzja posła Krzysztof Lipca o skreśleniu mnie z listy kandydatów pozbawiła mnie dylematu, czy być samorządowcem, czy być parlamentarzystą. Z perspektywy czasu myślę, że Rytwiany nie straciły dobrego wójta, a świętokrzyskie być może nie zyskało posła.

Jakie przedsięwzięcia zrealizowano na terenie gminy Rytwiany z udziałem pieniędzy unijnych?

Należy tu powiedzieć przede wszystkim o budowie kanalizacji sanitarnej w Rytwianach, Kłodzie, w Szczece i Niedziałkach. Ze środków unijnych wyremontowaliśmy i zmodernizowaliśmy budynek, w którym obecnie mieści się Gminne Centrum Kultury, Sportu i Informacji Turystycznej w Rytwianach. Wymienić trzeba rewitalizację terenu wokół ruin zamku. Pieniądze z Unii wykorzystaliśmy też na budowę świetlic wiejskich, fragmentów dróg powiatowych. Zrealizowaliśmy pierwszy etap modernizacji drogi powiatowej Wiśniówka- Niekrasów. Wyremontowaliśmy też drogę powiatową w miejscowości Sichów Mały – Sichów Duży. To były najważniejsze przedsięwzięcia, czyli poprawa układu drogowego, poprawa infrastruktury komunalnej w zakresie budowy sieci wodociągowych i kanalizacyjnych i działania z zakresu kultury i rewitalizacji terenów wiejskich.

Jakie są najważniejsze plany wobec gminy Rytwiany?

Chcemy bardzo dobrze wykorzystać już trwającą nową perspektywę finansową Unii Europejskiej. Chcielibyśmy poważnie popracować nad aktywizacją społeczności w kierunku przedsiębiorczości. Chcemy pobudzić tą przedsiębiorczość szczególnie u najmłodszych. Chcemy stworzyć takie warunki w naszej gminie żeby firm nawet tych 1-osobowych powstawało jak najwięcej. Chcemy przekazać wiedzę, umiejętności, poinformować, gdzie można pozyskać środki na rozpoczęcie działalności, czy na rozwój własnej firmy. Uznajemy, że pewne działania w zakresie infrastruktury na przykład drogowej, wodociągowej, czy obiekty kulturalne mamy zrealizowane na dobrym poziomie. Natomiast jeszcze chcemy prowadzić działania z zakresu ochrony środowiska poprzez budowę przydomowych oczyszczalni ścieków. Mówiąc jednak o pobudzaniu przedsiębiorczości, nasze plany będziemy kierować szczególnie do kobiet, bo to jest grupa, którą dotyka duże bezrobocie.

Jak po roku czasu ocenia Pan swoją współpracę z radnymi?

Bardzo dobrze. To jest rada kompetentna, część rady są to osoby z wieloletnim doświadczeniem samorządowym. Nie ma konfliktów na tle politycznym.