Józef Syska, wójt gminy Wodzisław z mapą, której dotyczy jeden z wątków sprawy.
(fot. Przemysław Chechelski)
Sąd Rejonowy w Jędrzejowie unieważnił umorzenie śledztwa w sprawie popełnienia przestępstwa przez Józefa Syskę, wójta gminy Wodzisław, do którego miało dojść podczas rewitalizacji rynku. Doniesienie do prokuratury złożył Grzegorz Polak, przedsiębiorca z Jędrzejowa, wykonawca tej inwestycji. Prokuratura umorzyła jednak śledztwo. Teraz, po decyzji sądu, sprawa będzie prawdopodobnie zbadana jeszcze raz.
Jak już pisaliśmy, w ubiegłym roku Grzegorz Polak złożył doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienie przestępstwa przez Józefa Syskę, wójta gminy Wodzisław. Prokuratura w listopadzie jednak umorzyła śledztwo. Z taką decyzją nie zgodził się Grzegorz Polak i złożył do sądu zażalenie na decyzję prokuratora. Sąd po rozpatrzeniu sprawy cofnął umorzenie.
SĄD UNIEWAŻNIŁ UMORZENIE
"Sąd uchyla postanowienie Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jędrzejowie o umorzeniu postępowania przygotowawczego w sprawie (…) działania funkcjonariusza publicznego Wójta Gminy Wodzisław, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków działał na szkodę interesu publicznego oraz prywatnego Grzegorza Polaka poprzez podrabianie map, planów i pieczątek na projekcie rewitalizacji rynku w Wodzisławiu, naruszenie przepisów prawa budowlanego dotyczącego zgłoszenia prac budowlanych oraz bezpodstawne zrezygnowanie z wykonania przyłączy wodociągowych przez firmę Grzegorza Polaka i zlecenie ich wykonania innemu wykonawcy za cenę wyższą" - czytamy w postanowieniu Sądu Rejonowego w Jędrzejowie.
WĄTEK SFAŁSZOWANEJ MAPY…
Sprawa dotyczy trzech wątków. Grzegorz Polak doniósł do prokuratury, że mapa wykorzystana do celów projektowych rynku w Wodzisławiu została sfałszowana. Zdaniem prokuratury mapa tylko z pozoru wyglądała na sfałszowaną, w rzeczywistości jednak została sporządzona zgodnie z prawem.
Sąd stwierdził jednak, że prokurator pochopnie przyjął za pewnik relację złożoną przez osobę, która w związku z możliwością popełnienia czynu zabronionego może być narażona na odpowiedzialność karną. W tej sprawie, zdaniem sądu, powinien zostać powołany biegły w zakresie geodezji, najlepiej spoza terenu województwa świętokrzyskiego.
ZŁAMANIE PRAWA BUDOWLANEGO?
Drugi wątek badany przez prokuraturę dotyczył przestrzegania przez wójta Wodzisławia prawa budowlanego. Grzegorz Polak doniósł bowiem, że prace przy rewitalizacji rynku rozpoczęły się przed dokonaniem zgłoszeń wymaganych przez prawo budowlane.
Zdaniem prokuratury rozpoczęcie prac przed dokonaniem zgłoszeń nie powodowało szkody dla interesu prywatnego lub publicznego. Sąd natomiast zwrócił uwagę, że Grzegorz Polak twierdzi, iż został naruszony jego interes prywatny, ponieważ z powodu nie zgłoszenia robót w terminie nie było możliwości odebrania robót w terminie. To z kolei spowodowało niewypłacenie wynagrodzenia i utratę płynności finansowej jego firmy.
Zdaniem sądu konieczne jest prześledzenie całej inwestycji i zbadanie, czy faktycznie brak zgłoszenia robót opóźnił ich odbiór oraz czy wpłynął na termin wypłaty pieniędzy dla firmy Grzegorza Polaka. Zdaniem sądu w tej sprawie również powinien zostać powołany biegły.
Sąd postanowił również o ponownym przeanalizowaniu sprawy wyboru oferty na wykonanie przyłączy wodociągowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?