MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wolontariusze zbierali pieniądze na rzecz hospicjum domowego

Mateusz Bolechowski [email protected]
Wolontariusze z Zespołu Szkół Ekonomicznych kwestowali na rzecz skarżyskiego hospicjum w centrum handlowym Hermes. Jak twierdzą, nie brakowało  osob wrzucających datki do puszek.
Wolontariusze z Zespołu Szkół Ekonomicznych kwestowali na rzecz skarżyskiego hospicjum w centrum handlowym Hermes. Jak twierdzą, nie brakowało osob wrzucających datki do puszek. Fot. Mateusz Bolechowski
Około setki wolontariuszy kwestowało w niedzielę w Skarżysku i Suchedniowie. Pieniądze w ramach akcji Pola Nadziei zbierano na rzecz hospicjum domowego w Skarżysku, niosącego pomoc śmiertelnie chorym ludziom.

Skarżyskie Hospicjum Domowe imienia Jana Pawła II powstało kilka lat temu, jako żywy pomnik pamięci papieża - Polaka. Kilkanaście osób; lekarze, pielęgniarki, psycholodzy i duchowni chcą nieść pomoc osobom śmiertelnie chorym. Wielu ludzi, którzy kończą swoje życie, ostatnie tygodnie spędza w domach. Nie można ich wyleczyć, ale można zminimalizować cierpienie, przynieść pociechę im i ich bliskim. Tym właśnie zajmuje się zespół hospicyjny. Pieniądze na swoją działalność zdobywają głównie dzięki akcjom charytatywnym. Jedną z nich są Pola Nadziei. Jesienią od czterech lat na skwerze przed domem handlowym Bartek sadzone są żonkile. Wiosną są ścinane a wolontariusze rozdają je przechodniom, prosząc o datki na hospicjum.

Szkoda, że padało

W niedzielę około setki młodych ludzi ze Skarżyska i Suchedniowa, ubranych w żółte koszulki i czapki, zachęcało mieszkańców obu miast do wrzucania datków do puszek. Każdy, kto wsparł hospicjum, otrzymywał żółty kwiat - żywy lub z bibuły, ulotkę informacyjną na temat działalności hospicjum i idei Pól Nadziei, oraz breloczek w kształcie żonkila, symbolu akcji. Niestety, przez cały dzień ostro lało i uliczna zbiórka mijała się z celem. Młodzież zbierała pieniądze najczęściej w sklepach. Monikę Maciejewską, Ewę Tabatt i Piotra Komorowicza, uczniów Zespołu Szkół Ekonomicznych spotkaliśmy w centrum handlowym Hermes.

- Często bierzemy udział w różnych imprezach jako wolontariusze, zajmujemy się też dziećmi w świetlicy - mówia wolontariuszki. - Nie brakuje miłych osób, które wspierają Pola Nadziei - dodaje Piotr Komorowicz. Wieczorem w klubie muzycznym Semafor odbył się koncert zespołów MIR i Herrmo, zorganizowany jako podzięka dla młodych wolontariuszy.

Będzie powtórka

Wyników zbiórki organizatorzy na razie nie zdradzają. - Myśleliśmy, że będzie katastrofa, ale efekty były lepsze od spodziewanych. W związku z trudną sytuacją pogodową w niedzielę zamierzamy w najbliższych dniach powtórzyć kwestę, mamy zgodę na jej prowadzenie do niedzieli włącznie. Wtedy podamy wynik finansowy akcji - zapowiada Antoni Urban, szef hospicjum. Dodaje, że pieniądze to nie jedyny cel Pól nadziei. - Chcemy zwrócić uwagę ludzi na problem hospicjów, sprawić, by stali się bardziej wrażliwi na drugiego człowieka - wyjaśnia Antoni Urban. Jak się dowiedzieliśmy, za zebrane pieniądze członkowie hospicjum domowego zamierzają kupić specjalne łóżko z materacem przeciwodleżynowym, sterowane pilotem i poprawiające komfort życia chorych.

- Koszt jednego to około 4 tysięcy złotych. Na razie kupiliśmy trzy takie łóżka, wszystkie znajdują się u naszych pacjentów - mówi szef skarżyskiego hospicjum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie