MKTG SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP. Wielkie orkiestrowe granie w Radoszycach

Marzena Kądziela
Barbara Ciechanowska i Dorota Jakubowska - radoszyckie wolontariuszki
Barbara Ciechanowska i Dorota Jakubowska - radoszyckie wolontariuszki Marzena Kądziela
11 662 złote. Tyle ugrali radoszyczanie podczas XX Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. A grali z wielkim zaangażowaniem, radością i pomysłowością.

[galeria_glowna]
Hala sportowa w Radoszycach zamieniła się w niedzielne popołudnie w wielki park rozrywki, w którym każdy, niezależnie od wieku, mógł znaleźć coś interesującego dla siebie. Na scenie występowali instrumentaliści, jak kwartet uczniów Szkoły Muzycznej I stopnia w Końskich, czy wokaliści, głównie uczniów Gimnazjum imienia Kazimierza Wielkiego w Radoszycach i jego absolwenci związani ze szkolnym zespołem "Pod 10-tką" prowadzonym przez Krystynę Lewandowską. Na parkiecie w tańcach latynoskich prezentowała się para Patryk Niebudek i Kasia Chwaścińska - laureaci ogólnopolskich i międzynarodowych turniejów tanecznych. Koncert, w którym wzięło udział blisko 30 wykonawców, prowadzili: Kasia Dzierzgwa, Karolina Toborek, Consolata Pennestri i Paweł Wydra.

Piosenki i taniec nie były jedynymi elementami Wielkiego Finału. Strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Radoszycach na sali zaprezentowali swój sprzęt, a także pokazali elementy udzielania pierwszej pomocy. Na zewnątrz stał samochód strażacki, którego wyposażenie mogli obejrzeć wszyscy chętni.

Pokaz sportowych umiejętności zaprezentowali członkowie Klubu Karate i Sportów Walki "Tiger" z Radoszyc z trenerem Januszem Krawczyńskim, zdobywcą pierwszego miejsca w plebiscycie "Echa Dnia" na najlepszego trenera w powiecie koneckim. W gronie sportowców była także Aneta Myszkowska, absolwentka radoszyckiego gimnazjum, utytułowana zawodniczka, zdobywczyni tytułu mistrzyni Polski juniorów i drugiego miejsca w naszym plebiscycie na najlepszego sportowca w powiecie koneckim.

W radoszyckiej sali najchętniej odwiedzanym stoiskiem było to, w którym za symboliczną opłatą można było wziąć udział w loterii fantowej. Dochód z niej zasilił orkiestrowe konto.

Każdy mógł napić się soku ze świeżo wyciskanych owoców, gorącej czekolady, kawy, herbaty. Najmłodsi szaleli na dmuchanych zamkach i w zaaranżowanym "ogródku jordanowskim".

Gdy publiczność oklaskiwała wykonawców i korzystała z orkiestrowych atrakcji, do niewielkiej sali na piętrze docierali kolejni wolontariusze, którzy kwestowali nie tylko w Radoszycach, ale także we wszystkich większych miejscowościach gminy. Do zespołu zajmującego się liczeniem trafiło 20 puszek z pieniędzmi ofiarowanymi przez radoszyczan. Jednak wolontariuszy było znacznie więcej, bowiem młodzież zazwyczaj zbierała pieniądze "w obstawie" przyjaciół.

Jednym z wolontariuszy był wójt Radoszyc Paweł Binkowski, który nie tylko objął honorowy patronat nad Wielkim Finałem, ale także aktywnie w nim uczestniczył.

- Oprócz młodzieży w niedzielną akcję włączyła się także około 30-osobowa grupa dorosłych - mówi szef radoszyckiego sztabu, dyrektor gimnazjum, Sławomir Staciwa. - Wszystkim, łącznie ze sponsorami, serdecznie dziękujemy.

Szczegóły z radoszyckiego finału w piątkowym "Echu Koneckim".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie