Woźniczko, Usnarski, Borek – oto najskuteczniejsi radni Gminy Kije

Państwo mieliście okazję wystawić radnym cenzurki, biorąc udział w akcji „Mała Ojczyzna - Duża Sprawa” „Echa Dnia”. Największe poparcie uzyskał Grzegorz Woźniczko, na drugim miejscu znalazł się Janusz Usnarski, a trzeci stopień podium zajęła Aneta Borek.

Grzegorz Woźniczko to jeden z bardziej doświadczonych radnych gminy Kije. Reprezentuje klub Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ma 44 lata. Jest dyrektorem Szkoły Podstawowej we Włoszczowicach. Kieruje założonym przez siebie w 2005 roku klubem ULKS Włoszczowice, w którym trenuje łucznictwo. Jeśli chodzi o Radę Gminy Kije, jest w niej zastępcą przewodniczącego. – Jak oceniam pierwszy rok bieżącej kadencji? Bardzo dobrze. Dokończyliśmy te inwestycje, które zostały rozpoczęte jeszcze w poprzedniej. Mam tu na myśli wymianę oświetlenia ulicznego na terenie gminy czy w przypadku Włoszczowic wybudowanie w nich placu zabaw – podkreśla Grzegorz Woźniczko.

Janusz Usnarski (klub Prawa i Sprawiedliwości) radnym gminy Kije jest od roku, ale jego doświadczenie w samorządzie nie jest małe. W tejże Radzie zasiadał jeszcze w latach 80., zaś w latach 1998-2002 pełnił funkcję radnego powiatu pińczowskiego. – W skali szkolnej oceniam ten rok na trzy z minusem. Udało się doprowadzić do końca rozpoczęte inwestycje i to cieszy, ale uważam, że była zbyt mała aktywność Rady. Moim zdaniem radni powinni bardziej angażować się na rzecz lokalnych społeczności – mówi Janusz Usnarski.

Z kolei Aneta Borek to debiutantka w Radzie Gminy. Radną została dlatego, że do startu w wyborach namówili ją mieszkańcy Stawian, których od 2011 roku jest sołtyską. – Myślę, że praca radnych bieżącej kadencji jest dobra i mieszkańcy gminy pozytywnie ją odczuwają, choć tak naprawdę rok czasu to zbyt krótko, by w pełni ją ocenić – uważa. Dodaje, że radni skupiają się teraz na przygotowaniu tak zwanych fiszek, czyli projektów, na które gmina chciałaby pozyskać unijne dofinansowanie. – W oparciu o nie chcielibyśmy dokończyć budowę kanalizacji i skanalizować takie miejscowości jak na przykład Kliszów czy Gortatowice – mówi radna reprezentująca klub Polskiego Stronnictwa Ludowego.