- Kielczanin przekazany w ręce policjantów podał dane innej osoby, podrobił też jej podpis na dokumentacji sporządzanej przez funkcjonariuszy - opowiada Damian Janus z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Mundurowi szybko ustalili prawdziwe personalia 25-latka. Jak mówią, ten sam mężczyzna jest podejrzewany o rozbój do jakiego doszło w początkach września na Uroczysku. 30-latek został tu pobity i stracił komórkę oraz dokumenty. 25-latka policjanci podejrzewają również o to, że pod koniec sierpnia, także na Uroczysku, wyniósł ze sklepu butelkę alkoholu, odpychając wcześniej ochroniarza, który chciał go powstrzymać. Zatrzymanemu może teraz grozić nawet 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?