Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wreszcie... KSZO wygrał pierwszy mecz w tym sezonie w Ostrowcu

/dor/
Jakub Kapsa (z prawej) zdobył drugą bramkę dla KSZO w meczu z Garbarnią Kraków. Z tyłu Michał Stachurski, strzelec pierwszego gola.
Jakub Kapsa (z prawej) zdobył drugą bramkę dla KSZO w meczu z Garbarnią Kraków. Z tyłu Michał Stachurski, strzelec pierwszego gola. Fot. Rafał Soboń
Piłkarze KSZO wreszcie odnieśli zwycięstwo na własnym stadionie. Po słabej pierwszej połowie i dużo lepszej grze po przerwie zasłużenie pokonali Garbarnię Kraków 2:0. To ich pierwsza wygrana w tym sezonie w Ostrowcu.

[galeria_glowna]
Tak relacjonowaliśmy mecz KSZO Ostrowiec - Garbarnia Kraków

KSZO Ostrowiec - Garbarnia Kraków 2:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Michał Stachurski 47 min., 2:0 Jakub Kapsa 69.

KSZO: Misztal 7 - Stachurski 6, Klepczarek 6, Kardas 6 Ż, Łatkowski 6 - Persona 6, Mąka 5, Kostrubała 5 Ż, Kapsa 6 - Dylewski 5, Stąporski 5 Ż.

Garbarnia: Jękot - Mateusz Siedlarz Ż, Haxhijaj, Piszczek Ż Ż CZ 74, Cygal - Fedoruk, Rado, Sepioł, Marcin Siedlarz Ż, Chodźko - Praciak.

Zmiany: KSZO: 80' Mikoda nie klas. za Kapsę, 86' Stratmann nie klas. za Stąporskiego, 90' Nogaj nie klas. za Personę. Garbarnia: 56' Kalemba za Rado, 60' Stokłosa za Chodźko, 69' Kozieł za Fedoruka. Sędziował: Leszek Gawron z Mielca. Widzów: 600.

Nie licząc kontuzjowanego Damiana Byrtka, trener KSZO Zbigniew Stefaniak miał do dyspozycji wszystkich zawodników, również Mariusza Mikodę, który wrócił ze zgrupowania reprezentacji Polski do 20 lat. Niestety, nie przełożyło się to na grę gospodarzy w pierwszej połowie. Warto z niej odnotować tylko indywidualną akcję Tomasza Persony z 43 minuty, zakończoną niecelnym strzałem oraz uderzenie Michała Stachurskiego z 43 minuty - pewnie obronił je Adrian Jękot.

Od początku drugiej połowy KSZO ruszył do zdecydowanych ataków i szybko przyniosło to efekty. W 47 minucie po dośrodkowaniu Jakuba Kapsy z lewej strony Michał Stachurski strzałem z pięciu metrów pokonał Adriana Jękota. Po tym golu gospodarzom grało się łatwiej. Garbarnia starała się odrobić straty, atakowała większą liczbą zawodników, dzięki czemu piłkarze KSZO mieli więcej swobody i mogli wyprowadzać kontrataki. Trzeba jednak przyznać, że mecz różnie mógłby się potoczyć, gdyby nie świetna interwencja Rafała Misztala w 63 minucie. Bramkarz KSZO musiał się popisać dużymi umiejętnościami, żeby przenieść piłkę nad poprzeczką po strzale Gjentijana Haxhijaja.

W 69 minucie KSZO strzelił jednak drugiego gola, a jego autorem był Jakub Kapsa, wypożyczony na tę rundę z drużyny Młodej Ekstraklasy Lecha Poznań. Ładnie uderzył z ponad dwudziestu metrów i piłka wpadła w okienko bramki strzeżonej przez Adriana Jękota. Ten gol dodał skrzydeł gospodarzom i w ostatnich dwudziestu minutach raz po raz sunęły ataki na bramkę gości. Przewaga KSZO uwidoczniła się zwłaszcza w ostatnim kwadransie, kiedy grał z przewagą jednego zawodnika. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę za faul na Danielu Dylewskim otrzymał bowiem Bartłomiej Piszczek. Bramkarz Garbarni nie dał się jednak zaskoczyć po strzałach Mateusza Stąporskiego w 81 i 82 minucie, a po uderzeniu Tomasza Persony z ostrego kąta w 84 minucie piłka przeszła minimalnie obok słupka.

To był więc dobry tydzień dla KSZO. W środę wygrał na wyjeździe ze Stalą Rzeszów 2:0, a w sobotę pokonał na własnym stadionie Garbarnię Kraków 2:0. Odniósł tym samym tak długo oczekiwane pierwsze zwycięstwo na własnym stadionie w tym sezonie. -Bardzo liczyliśmy na komplet punktów i udało nam się je wywalczyć. Z meczu na mecz gramy coraz lepiej i oby ta passa trwała jak najdłużej - powiedział Jakub Kapsa, pomocnik KSZO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie