ZOBACZ TAKŻE:
Sąd Najwyższy o ułaskawieniu M. Kamińskiego przez prezydenta: Konstytucja mu na to nie pozwala
(Dostawca: x-news)
Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia 2015 roku do policjantów trafiło zgłoszenie z pogotowia, że w jednym z mieszkań w osiedlu w Nowinach pod Kielcami jest nieprzytomny mężczyzna z raną jak po nożu w okolicach obojczyka. Na pomoc niestety było już za późno, mężczyzna mimo reanimacji, zmarł. O zabójstwo oskarżono jego 22-letnią wówczas partnerkę, matkę ich czteroletniej córeczki. W chwili zatrzymania kobieta miała 1,4 promila alkoholu w organizmie. Podczas procesu kobieta nie przyznawała się do winy, twierdziła, że nie chciała zabić. Z relacji świadków wynikało, że pomiędzy parą ciągle dochodziło do awantur. – Kochali się i nienawidzili zarazem – tłumaczyli znajomi pary.
Wyrok w tej sprawie zapadł w styczniu w Sądzie Okręgowym w Kielcach. – Sąd zmienił kwalifikację czynu, przyjmując, że nie było to zabójstwo a spowodowanie ciężkiej choroby realnie zagrażającej życiu, która skutkowała śmiercią i za to wymierzył oskarżonej karę 6 lat pozbawienia wolności – wyjaśniał wtedy „Echu Dnia” sędzia Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.
W tym tygodniu Sąd Apelacyjny rozpatrując odwołanie uznał, że kobieta przewidywała możliwość pozbawienia życia swego partnera i godziła się na to, gdy zadawała mu śmiertelny cios. W ocenie sądu kobieta winna jest zabójstwa. – Sąd skazał kobietę na karę dziesięciu lat pozbawienia wolności – tłumaczył sędzia Tomasz Szymański, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Wyrok jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?