Wspaniała wakacyjna impreza nad zalewem Antoniów. Przemarsze z pochodniami, koncerty i pokazy teatru ognia [ZDJĘCIA]

Wielka impreza na zalewem Antoniów

W sobotę, 26 czerwca nad zalewem Antoniów odbyła się wakacyjna impreza z okazji Nocy świętojańskiej. Było to także spóźnione oficjalne otwarcie tego oddanego do użytku w ubiegłym roku nowego zbiornika w gminie Radoszyce.

I rzeczywiście mieszkańcy gminy Radoszyce stawili się na imprezie bardzo tłumnie i bawiąc się przywitali lato mając zapewne nadzieję, że to jednocześnie pożegnanie czasów pandemii.

A przywitało im całe mnóstwo atrakcji. Były koncerty i ogniste pokazy tańca. Na dzieci czekały trampoliny, dmuchańce i zjeżdżalnie. Dorośli w przerwach między zabawą okupowali stoiska ze smakołykami. Nad zalewem latał balon i samoloty.

Noc świętojańska z pochodniami

Wyplatane przez panny wianki z polnych kwiatów, pochód z pochodniami i tańce przy ognisku. Z Nocą Świętego Jana wiąże się wiele obrzędów, zwyczajów i wróżb, których cel jest jeden: tego, kto odprawi rytuał, czeka długie życie w zdrowiu i wielka miłość. O tym, mogli się przekonać uczestnicy sobotniej Nocy Świętojańskiej nad zalewem Antoniów w Radoszycach. Licznie przybyli, chętnie korzystali z wielu atrakcji wieczoru. Były konkursy z nagrodami, występy artystyczne młodzieży, pokaz lotniczy, balon i jazda konna, a gospodynie wiejskie oraz przedstawiciele sołectw rozpieścili podniebienia gości. Na stoiskach czekały smaczne dania, ciasta i napoje, przygotowane według domowej receptury. Największym zainteresowaniem cieszył się radoszycki kugiel, przyrządzony przez KGW znad Plebanki. Tradycyjny przysmak w ostatnim czasie odniósł duże sukcesy w wojewódzkich konkursach. Podczas biesiady, maluchy mogły pobawić się w wesołym miasteczku, a nieco starsi wysłuchać koncertu Joanny Aleksandrowicz. Wszystkie panny, zgodnie z dawnymi wierzeniami, puszczały na rzekę własnoręcznie uplecione wianki, w oczekiwaniu na to, aż po drugiej stronie, złapie je ten jedyny, ukochany mężczyzna. Wisienką na torcie okazał się jednak pokaz ognia, zaprezentowany przez teatr NAM-TARA z Chorzowa. Nocne fireshow nad zalewem dało fantastyczny efekt, który zapierał dech w piersi. W świetle księżyca, zebrani, z płonącą pochodnią w dłoni, udali się na pochód w stronę plaży, co wprowadziło ich w odpowiedni nastrój. Wszystkiemu towarzyszyły dźwięki rytualnej muzyki, a także przejazd motocyklistów Czarnej Floty z Końskich.

Zanim jednak zbiornik rozbłysnął od lampionów i pochodni, został poświęcony i oficjalnie otwarty. W uroczystości brali udział mieszkańcy, włodarze Radoszyc, ksiądz proboszcz, a także zaproszeni goście, przedstawiciele województwa świętokrzyskiego i parlamentarzyści.

Jedno jest pewne, impreza okazała się strzałem w dziesiątkę, zgromadziła tłumy mieszkańców i przyjezdnych, dlatego na długo pozostanie w naszej pamięci. Niewykluczone, że Noc Świętojańska nad "Antoniowem” na stałe wpisze się do kalendarza gminnych wydarzeń.