Wspaniała zabawa na imprezie andrzejkowo-mikołajkowej dla podopiecznych sandomierskich świetlic

Dotychczas sandomierskie Stowarzyszenie "Dobrze, że jesteś" koncentrowało się na pomocy dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej.

- Propozycja grantu na zorganizowanie zabawy andrzejkowo-mikołajkowej otworzyła nam oczy na ubóstwo podopiecznych świetlic socjoterapeutycznych. Poziom biedy wśród dzieci uczęszczających do tych placówek jest ogromny - powiedziała Katarzyna Zioło, sekretarz stowarzyszenia.

Działalność świetlic, podkreśliła Katarzyna Zioło, jest finansowana z niewielkich funduszy pochodzących z Ośrodka Pomocy Społecznej. Zabawa dla dzieci miała być sposobem odciążenia skromnych budżetów tych placówek.

- Świetlice wykonują bardzo potrzebną, wspaniałą pracę - dodała przedstawicielka Stowarzyszenia "Dobrze, że jesteś".

Impreza odbyła się w dwóch częściach. Najpierw w Fabryce Ruchu dzieci uczestniczyły w zajęciach ruchowych, poznawały zumbę, bawiły się w basenie z kolorowymi piłeczkami, wspólnie malowały obraz. Później zabawa przeniosła się do piwnic Restauracji "Pod Ciżemką". Na uczestników czekał poczęstunek - pizza, ciasto i napoje. Nie zabrakło oczywiście wróżb andrzejkowych - było lanie wosku, ustawianie butów, wyciąganie karteczek z wróżbami. Oblegana była wróżka przewidująca przyszłość w kuli.

Dzieci odwiedził Mikołaj, który rozdał im paczki ze słodyczami i owocami. Prezent dostały również świetlice, były to pomoce edukacyjne o wartości 400 złotych.

Wrażenia były wspaniałe. Dzieciaki bawiły się znakomicie.

- Przygotowane atrakcje sprawiły dzieciom mnóstwo radości, największą oczywiście wizyta Mikołaja. Takie wydarzenia są ważne, bardzo potrzebne. Nasza działalność nie ogranicza się do pracy w świetlicy. Staramy się jak najwięcej wychodzić na zewnątrz, odwiedzamy muzea, przygotowujemy inscenizacje, bierzemy udział w konkursach i przeglądach. Chcemy, aby dzięki temu dzieci jak najwięcej zobaczyły i aby stały się otwarte - podkreśliła Agnieszka Krason z "Przystani".

Zabawa andrzejkowo-mikołajkowa została sfinansowana z dotacji otrzymanej od Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Warszawie oraz w ramach współpracy z Fundacją PZU.

Jak zaznaczyła Katarzyna Zioło, dla jej organizacji to wyróżnienie, tego typu akcje Fundacja PZU zorganizowała jeszcze tylko w Warszawie i Gdańsku.

W spotkaniu wzięli udział wolontariusze - pracownicy sandomierskiego oddziału PZU oraz agenci ubezpieczeniowi PZU, także z Opatowa i Staszowa.

- Realizujemy program wolontariatu pracowniczego. W ramach tego programu co roku organizujemy mikołajki. Do akcji włączają się pracownicy lokalnych oddziałów PZU. To zawsze duża grupa osób. Mówimy, że pomagając zmieniamy świat, dajemy coś od siebie. Najważniejsze jest, że te akcje ukierunkowane są na dzieci, radość na ich twarzach to wspaniała nagroda za nasz trud - powiedziała Agnieszka Kazimierska z biura Fundacji PZU.