Wspaniałe dożynki w Bliżynie i Skarżysku Kościelnym (wideo)

W niedzielę odbyły się święta plonów w Skarżysku Kościelnym i Sorbinie. Wystąpił parodysta Andrzej Maroszek, znany z programu telewizyjnego "Mam Talent" i zespoły ludowe. Byli zagraniczni goście, regionalne przysmaki i mnóstwo zabawy.

W ostatnią niedzielę w Skarżysku Kościelnym i Sorbinie zorganizowano imprezy dożynkowe. Nic dziwnego, bo w obu gminach nadal są ludzie uprawiający ziemię. Święto było okazją do zabawy także dla tych, którzy z pracą na roli nie mają nic wspólnego. Szczególnie, że w społecznościach małych miejscowości na takie imprezy specjalnie się czeka. Tradycji stało się zadość. W obu gminach rozpoczęto od nabożeństw, podczas których dziękowano Bogu za tegoroczne plony i modlono się za rolników. Potem barwne korowody z dożynkowymi wieńcami, kolorowymi wstążkami i mieszkańcami ubranymi w dawne, ludowe stroje, przeszły do miejsc, gdzie odbywały się festyny. Gospodarze gmin otrzymywali bochny chleba, którymi częstowali uczestników. Dożynkowe zwyczaje mają się widać dobrze i z tego można się cieszyć.

JEDEN WIENIEC Z BLIŻYNA

W Sorbinie był jeden wieniec dożynkowy, wykonany w tej miejscowości. - To on będzie reprezentował gminę podczas wrześniowych dożynek powiatowych - powiedział nam Mariusz Walachnia, wójt Bliżyna, który razem z przewodniczącą Rady Gminy Anną Leżańską odbierał dożynkowy chleb. Na scenie zaprezentowały się folklorystyczne zespoły Sobótka, Kuźniczanki z Odrowążka, Sorbin. Można było pojeździć konno, obejrzeć tkane na tradycyjnych krosnach chodniki przez miejscowe tkaczki i rzeźby - świątki autorstwa Jacka Żaka. Przygotowano też w obfitości regionalne smakołyki, w tym domowej roboty wina. Impreza była świetnie zorganizowana i pokazała, że chłopskie tradycje są w Sorbinie szanowane i utrzymywane. Był też konkurs na najlepszego żniwiarza. Zwyciężył Czesław Szmalec z Bliżyna.

WESOŁO W KOŚCIELNYM

Wiele działo się także w Skarżysku Kościelnym. Wystąpiły Grzybowianki z Grzybowej Góry, chór Romano i bliżyńska kapela Bliżej Serca. Konferansjerkę prowadził parodysta z telewizyjnego programu "Mam Talent". Udowodnił, że naśladowaniem wielu znanych ludzi, jak choćby prezydenta Lecha Kaczyńskiego, aktora Zbigniewa Buczkowskiego, a nawet papieża Benedykta XVI potrafi rozbawić wszystkich bez względu na wiek. - Bogdan Sieczka z Grzybowej Góry to dla mnie jak rodzina, byłem tu na kilku weselach. Kiedy wójt Zbigniew Celski zaprosił mnie na dożynki, od razu się zgodziłem, podoba mi się tu, ludzie są otwarci. Przygotowałem nawet specjalną scenografię, wszystko pożyczyłem od okolicznych mieszkańców - powiedział nam parodysta. Uczestnicy festynu bawili się doskonale, był dmuchany zamek dla dzieci i rzecz jasna regionalne dania z nalewkami włącznie.

POMOGLI DZIECIOM

Dożynki były też okazją do pomocy potrzebującym dzieciom. Na terenie imprezy prowadzono fantową loterię. Każdy mógł kupić los - wygrana była pewna, bo za każdy wart 5 złotych los dostawało się upominek. Jak się dowiedzieliśmy, po odliczeniu kosztów zyskano 1370 złotych. Te pieniądze zostaną spożytkowane na potrzeby dzieci z Lipowego Pola, uczęszczających na zajęcia świetlicy środowiskowej przy jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej. Prowadzi ja siostra Klara Niziołek. - Wiele jest u nas dzieci z niepełnych lub dotkniętych bezrobociem rodzin. Pomóżcie - apelowała siostra Klara. Dzieci ze świetlicy na ręce sołtysa Grzybowej Góry Gabriela Szewczyka przekazały ponad 3,5 tysiąca plastykowych nakrętek. Są zbierane, bo zysk z ich sprzedaży i dofinansowanie sponsora pozwolą na zakup elektrycznego wózka dla niepełnosprawnego chłopca z tej wsi. Zbiórkę prowadziła wspomniana już siostra, w podzięce za jej dobre serce i pracę wspólnie odśpiewano jej sto lat.

MILI GOŚCIE, PIĘKNE WIEŃCE

Zgodnie z zapowiedziami do Skarżyska Kościelnego przyjechali goście z Mostisk na Ukrainie. Oba samorządy chcą, by miejscowości nawiązały współpracę. Niestety, nie zaśpiewali artyści z tamtejszego zespołu Sokoły. Polski konsul nie wydał jego członkom wiz. Zdaniem naszych rozmówców można to wiązać z ochłodzeniem stosunków między Polską i Ukrainą. Ale przyjechali tamtejsi samorządowcy i byli zachwyceni. - U nas jest podobne święto, obrzynki. Widać, że u was szanuje się dawne zwyczaje - chwalił Wołodymyr Horbaczo, wiceprzewodniczący odpowiednika naszej Rady Powiatu z Mostisk. Podczas festynu wybrano najpiękniejszy wieniec dożynkowy, liczące 16 osób jury za najpiękniejszy uznało wieniec ze Skarżyska Kościelnego. Przygotowywano go przez dziesięć dni. - Specjalnie dobieraliśmy kłosy, są pszenżyto, owies i pszenica - mówi Zenon Jaworski, sołtys Kościelnego. Wanda Sułek, starościna dożynkowa dodaje, że są też owoce winogrona, hortensje, słoneczniki, zakrwia. Pomysł na tegoroczny wieniec jest autorstwa Stefana Kiełka. Sprawiedliwość trzeba oddać także pozostałym wieńcom i ich wykonawcom. Wszystkie były piękne.