Wspólnota mieszkaniowa bloku kontra gmina Włoszczowa

Gmina Włoszczowa odmawia wspólnocie mieszkaniowej przy ulicy Żeromskiego 17 (były hotelowiec) zapłaty za energię elektryczną wykorzystaną w lokalach komunalnych, których właścicielem jest gmina. Wspólnota przygotowała już pozew sądowy.

OBURZENIE ZARZĄDCY

- Budynek numer 17 przy ulicy Żeromskiego jest wyposażony w licznik główny energii elektrycznej, według wskazań którego wspólnota mieszkaniowa reguluje należności do Zakładu Energetycznego w Jędrzejowie. Lokale mieszkalne są wyposażone w podliczniki energii elektrycznej. Właściciele lokali wykupionych i lokali nie wykupionych - czyli gmina Włoszczowa, obowiązani są regulować należność za energię elektryczną na rachunek bankowy wspólnoty mieszkaniowej. A tego nie robią. Gmina powinna ściągnąć zaległe kwoty od najemców gminnych lokali, którzy nie zapłacili - mówi reprezentujący wspólnotę Jarosław Czechowski, zarządca nieruchomościami we Włoszczowie. Chodzi o kwotę ponad 9,5 tysiąca złotych za ubiegły rok.

ZRZUCANIE WINY NA WSPÓLNOTĘ

Burmistrz Włoszczowy Bartłomiej Dorywalski twierdzi, że kwota zaległości wskazana przez zarządcę Jarosława Czechowskiego za energię elektryczną dotyczy okresu do 30 marca 2008 roku, gdzie do tego dnia - zdaniem Bartłomieja Dorywalskiego - należność za energię od użytkowników pobierała Wspólnota Mieszkaniowa przy ulicy Żeromskiego 17 i na niej ciążył obowiązek rozliczenia i windykacji należności od mieszkańców bloku. - To nieprawda - odpowiada Czechowski. - Wspólnota mieszkaniowa nie ma prawa do windykacji należności od najemców lokali komunalnych, bo nie jest związana z nimi umową najmu lokalu. Taka umowa jest zawarta między gminą, jako właścicielem nie wykupionych lokali, a najemcą - wyjaśnia zarządca nieruchomościami.

NIE BYŁO UMÓW ENERGETYCZNYCH

- W momencie przejęcia na własność przez gminę budynku przy ulicy Żeromskiego 17 zawarliśmy z poszczególnymi osobami umowy na najem lokali. Umowa na dostawę energii elektrycznej do budynku nigdy nie została zawarta przez gminę Włoszczowa - podana zaległość dotyczy zużytej energii elektrycznej przez poszczególnych użytkowników, w tym najemców lokali komunalnych. Ówczesny zarządca - Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej i wspólnota mieszkaniowa, w świetle posiadanych przez nas informacji, też nie zawarły umowy z poszczególnymi użytkownikami na dostawę energii elektrycznej - twierdzi Dorywalski.
- Bo żadna wspólnota takich umów nie podpisuje z lokatorami ani z właścicielami - ustosunkowuje się Czechowski.

SPŁATA W ZALICZKACH

Burmistrz Włoszczowy dodaje, że kwestia rozliczeń za energię została dopiero kompleksowo uregulowana uchwałą zebrania wspólnoty mieszkaniowej z 6 marca ubiegłego roku. - Uchwała ta zmieniła sposób prowadzenia rozliczenia tak, że teraz poszczególni właściciele, a nie jak dotychczas użytkownicy - w tym także gmina Włoszczowa, od 1 kwietnia 2008 roku regulują należności za zużytą energię elektryczną w miesięcznych zaliczkach - tłumaczy Dorywalski. O podjęcie takiej właśnie uchwały wnioskował sam Jarosław Czechowski. - Ale to nie rozwiązuje w dalszym ciągu problemu zaległych należności, tylko reguluje opłaty bieżące - zauważa zarządca nieruchomościami. Ponieważ polubownie nie udało się załatwić tej sprawy, kwestią długu za prąd zajmie się teraz sąd.