Środowe przedpołudnie. Listopad ubiegłego roku. Do jednego z banków w centrum Kielc wchodzi mężczyzna. Na twarzy ma okulary przeciwsłoneczne i przedmiotem przypominającym broń palną celuje w pracowników firmy, żądając otwarcia sejfu. Ucieka, gdy z zaplecza wychodzi pracownik banku. Twarz napastnika zarejestrowały kamery monitoringu.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania i chyba nikt nie był bardziej zdziwiony niż właśnie stróże prawa, gdy okazało się, że podejrzewanym za nieudany napad jest ich kolega z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim. Nadkomisarz z ponad 20-letnim stażem. Tuż po zatrzymaniu 49-latka prokuratura miała kłopot z nazwaniem przestępstwa, o jakie był podejrzany. Początkowo przedstawiono mu zarzut gróźb karalnych, co jest zagrożone karą do dwóch lat więzienia.
Jednak w akcie oskarżenia, który niedawno został skierowany do Sądu Rejonowego w Kielcach zapisano, że 49-latek oskarżony jest o usiłowanie rozboju. - Prokurator uznał, że 49-latek niejako swój cel osiągnął, bo napad na bank. W trakcie śledztwa nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień - informował Sławomir Mielniczuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Za przestępstwo, o jakie jest oskarżony 49-latek grozi do 12 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?