ZOBACZ TAKŻE:
Postawmy na innowacje, które pozwolą rozwijać się firmom
(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)
Jak ustaliło „Echo Dnia”, w poniedziałek po godzinie 16 poseł Krzysztof Lipiec oraz wicewojewoda Andrzej Bętkowski spotkali się z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Mariuszem Błaszczakiem, który sprawuje bezpośredni nadzór nad urzędami wojewódzkimi oraz ich kierownictwem. Cel wizyty obu panów u szefa resortu był jeden – przekonanie go do odwołania Agaty Wojtyszek ze stanowiska wojewody świętokrzyskiego.
Konflikt Krzysztofa Lipca z Agatą Wojtyszek ma już swoją bogatą historię. Najpierw pochodzący ze Starachowic poseł zarekomendował ówczesną wicestarostę starachowickiego na tę funkcję. Jednym z jej dwóch doradców uczynił swojego najbliższego współpracownika - Andrzeja Prusia. Zaraz potem pokłócił się ze świeżo upieczoną wojewodą i zaczął kopać pod nią dołki. Spekulowano, że szef PiS w regionie dążył do odwołania Agaty Wojtyszek ze stanowiska. Na jej fotelu widział rzekomo dyrektor swojego biura poselskiego, a prywatnie żonę Andrzeja Prusia - Małgorzatę Pruś. Napotkał jednak na mocny opór ze strony większości parlamentarzystów Zjednoczonej Prawicy w regionie i poniósł klęskę.
Do eskalacji napięcia na linii poseł-wojewoda doszło po wybuchu tak zwanej trzeciej afery starachowickiej, kiedy wobec posła Lipca pojawiły się oskarżenia o lobbing na rzecz prywatnych Polsko-Amerykańskich Klinik Serca w Starachowicach. Krzysztof Lipiec miał naciskać na ówczesnego dyrektora szpitala powiatowego związanego z Prawem i Sprawiedliwością Grzegorza Fitasa, by ten podpisał z PAKS umowę na podwykonawstwo świadczeń z zakresu kardiologii i angiologii o wartości ponad 20 milionów złotych. Za Fitasem ujęła się nie tylko Agata Wojtyszek, ale także część środowiska Prawa i Sprawiedliwości w regionie oraz... Polskie Stronnictwo Ludowe, w tym były starosta starachowicki Dariusz Dąbrowski. Poseł Lipiec doprowadził do zerwania koalicji PiS z PSL w Radzie Powiatu. Na starostę wskazał Danutę Krępę. Ta po wielu bojach odwołała Grzegorza Fitasa ze stanowiska, ale w sprawie PAKS nic nie wskórała. Lecznica nie znalazła się w sieci szpitali i nie otrzymała kontraktu... Obecnie Prokuratura Rejonowa w Tarnowie prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez posła Lipca w związku z podejrzeniem o lobbowanie na rzecz Klinik.
ZOBACZ: Wiadomości Echa Dnia na ten temat
Ostatnio Agaty Wojtyszek nie dopuszczono do udziału w wewnątrzpartyjnych wyborach władz Prawa i Sprawiedliwości w powiecie starachowickim. Informację o tym, że nie ma jej na liście uprawionych do głosowania z powodu nieuiszczenia składek otrzymała od… Andrzeja Prusia - swojego doradcy w urzędzie i sekretarza zarządu partii w regionie. Chodziło o to, by publicznie upokorzyć wojewodę.
Zemsta Agaty Wojtyszek była słodka. Dzień później razem z Grzegorzem Fitasem wystąpiła w Telewizji Trwam. W audycji "Rozmowy niedokończone" wojewoda i były dyrektor opowiadali o skomplikowanych relacjach między samorządem powiatu starachowickiego a szpitalem powiatowym i PAKS. Grzegorz Fitas wprost powtórzył to, o czym mówił wcześniej na łamach "Echa Dnia" - iż poseł Lipiec próbował wpłynąć na niego w sprawie podpisania umowy z Klinikami przez powiatową lecznicę.
Kilka dni później Agata Wojtyszek postawiła kropkę nad „i” wysyłając Andrzeja Prusia do… archiwum na ulicę Skrajną w Kielcach, gdzie prowadzi – jak to określono – działania o charakterze koordynacyjnym.
W międzyczasie nadepnęła na odcisk Andrzejowi Bętkowskiemu odwołując ze stanowiska dyrektora Biura Administracyjno-Gospodarczego Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach Krzysztofa Randlę – kompana wicewojewody z Bractwa Rycerzy Kolumba w Skarżysku-Kamiennej.
I dla Lipca, i dla Bętkowskiego była to potwarz. Panowie nie przeszli nad tym do porządku dziennego. Postanowili interweniować u ministra Błaszczaka. Podczas spotkania przedstawili wojewodę w jak najgorszym świetle.
Ale mieli pecha, bo o wizycie dowiedziała się ich wewnątrzpartyjna opozycja. Dosłownie kilkadziesiąt minut później – około godziny 17:30 - w gabinecie szefa resortu stawili się posłowie Anna Krupka i Bogdan Latosiński oraz senator Jacek Włosowicz. Wszyscy wzięli w obronę Agatę Wojtyszek. Przekonywali Mariusza Błaszczaka, że wojewoda sprawdza się w swojej roli oraz godnie reprezentuje rząd Prawa i Sprawiedliwości w Świętokrzyskiem.
- Potwierdzam, że spotkanie z panem ministrem miało miejsce. Dotyczyło ono bieżących spraw w województwie w obszarze administracji rządowej na półmetku kadencji – zaznacza Jacek Włosowicz.
Krzysztof Lipiec od dłuższego czasu nie rozmawia z „Echem Dnia”. Andrzej Bętkowski nie odbiera telefonu i nie odpowiada na prośby o kontakt.
- Słyszałam o tych wizytach u pana ministra Mariusza Błaszczaka. Nie wiem natomiast, jaki był temat rozmów – podkreśla Agata Wojtyszek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?