Wybieramy najlepszych aktorów! Głosowanie w plebiscycie O Dziką Różę na finiszu. Gigantyczne kolejki w teatrze (zdjęcia, video)

[galeria_glowna]
- Byłam tu już o godzinie 4.03 - mówiła w piątkowy poranek pani Stelka, która jest stałą bywalczynią teatralnej kolejki. O godzinie 5 dołączył do niej pan Rafał. Tak wcześnie trzeba pojawić się w foyer, by odebrać darmowe bilety na spektakl oraz wejściówki na galę finałową "Dzikiej Róży".

Bilety rozdawane są od początku tygodnia. - Z dnia na dzień widzów w kolejce zjawiało się coraz więcej, ale piątkowa "Caryca Katarzyna" przyciągnęła prawdziwe tłumy. To spektakl, który w jakiś sposób intryguje, zapewne stąd takie zainteresowanie. Myślę jednak, że sobotnia kolejka będzie równie długa - mówi Halina Łabędzka, kierownik impresariatu w teatrze imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach.

OGONEK JAK W PRL-U

Codzienna walka o pierwsze miejsce w kolejce jest tym bardziej zacięta, że sześć osób z jej początku otrzymuje dodatkowo zaproszenia na galę finałową przeglądu. - Ja przychodzę tak wcześnie ze względu na pracę. Nie chcę się spóźnić, więc wole być na początku. Zaproszenia na finał wzięłam tylko raz. Teraz przechodzą one na dalsze osoby w kolejce - tłumaczyła pani Stelka, która rozpoczynała piątkowy "ogonek". Żartowała, że nie pobiła w tym roku swojego rekordu sprzed dwóch lat, kiedy to zjawiła się w teatrze o godzinie… 3.25.

Przed teatralną kasą spotkaliśmy także dobrze znanego kielczanom Zdzisława Sabata, który od lat kwestuje 1 listopada na rzecz odnowy zabytkowych nagrobków na cmentarzu Starym. Przyznał, że jako wierny widz stara się przychodzić także na Dziką Różę. - Z każdym dniem kolejka jest coraz dłuższa. Widać, że ten plebiscyt przypadł kieleckiej społeczności do gustu. Cieszy to, że co rano można tu spotkać nie tylko ludzi starszych, ale też młodzież, która garnie się do kultury - mówił Zdzisław Sabat.

OSTATNIA SZANSA

W sobotę, 22 czerwca prezentowany będzie ostatni spektakl w ramach przeglądu. Przypominamy reguły: by otrzymać bilet na "Hotelowe manewry" trzeba zgłosić się do kasy teatru z kuponem drukowanym w "Echu Dnia". Ponieważ zainteresowanie spektaklami jest bardzo duże postanowiono, że kupon można wymienić na jeden bilet, a jedna osoba może dostać tylko dwa bilety. Kupony do głosowania dostępne są także w teatrze, po spektaklu. Głosować można również na profilu facebook'owym teatru.

Także w sobotę sześć pierwszych osób wymieniających kupony na bilety otrzyma zaproszenia na galę kończącą plebiscyt.

Ogłoszenie wyników odbędzie się 23 czerwca o godzinie 19, a uświetni je recital aktorki Beaty Wojciechowskiej występującej z zespołem No name.

W sobotę obejrzeć będzie można "Hotelowe manewry, czyli błogi s-pokój" Michaela McKeevera w reżyserii Mirosława Bielińskiego. To zabawna, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji opowieść o kataklizmach dziejących się tuż przed koncertem dwóch nienawidzących się gwiazd w luksusowym hotelu Royal. Zgodnie z pomysłową intrygą kolejne problemy wyskakują jak diabeł z pudełka, bohaterowie grzęzną w nieporozumieniach a wszystko wywołuje salwy śmiechu zmierzając oczywiście do szczęśliwego zakończenia. Propozycja w sam raz na czerwcowy koniec tygodnia.