Wybory 2023. Władysław Kosiniak Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego w Sandomierzu zaprezentował kandydatów i program wyborczy

Sandomierz stał się przystankiem w sobotę, po zakończonej Konwencji Programowej Trzeciej Drogi PSL-Polskie Stronnictwo Ludowe Polska 2050 Szymona Hołowni, jaka odbyła się w Kielcach.

Podczas konferencji prasowej na Bulwarze Piłsudskiego w Sandomierzu, w której uczestniczyli sympatycy i członkowie lokalnych struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego, samorządowcy i mieszkańcy, Władysław Kosiniak-Kamysz wspólnie z gospodarzem powiatu sandomierskiego starostą Marcinem Piwnikiem, zaprezentował kandydatów Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polska 2050 kandydujących w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawił także w główne założenia programu wyborcze Polskiego Stronnictwa Ludowego – Trzeciej Drogi w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

Zdaniem Władysława Kosiniaka dziś w Polsce ze względu na eskalację wrogości i konfliktów międzyludzkich potrzebne jest porozumienie i spokój.- Dziś do stołu świątecznego nie można usiąść a największą odpowiedzialność mają nasze mamy i babcie, aby tak usadzić wszystkich przy stole, aby ci którzy głosują na jednych lub drugich przypadkiem sobie oczu łyżeczką nie wydłubali – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. - Doszło do takiej eskalacji konfliktów, że zagraża to bezpieczeństwu Polski. Nie ma bezpiecznej Ojczyzny, bez zakończenia tej ciężkiej choroby nienawiści. Trzeba pozszywać nicią chirurgiczną Polskę na pół, to jest nasze zadanie. To jest odpowiedzialność całej Trzeciej Drogi. Wszystkich naszych kandydatów do Sejmu i Senatu. Koniec wyniszczających konfliktów. To nie znaczy, że będziemy się we wszystkim zgadzać, ale Polska powinna mieć racje stanu, wspólne mianowniki tak jak bezpieczeństwo narodowe, bezpieczeństwo, zdrowotne, bezpieczeństwo żywności, bezpieczeństwo energetyczne, bezpieczeństwo gospodarze - dodawał.

Jedna z propozycji programowych, o której mówił w Sandomierzu Władysław Kosiniak-Kamysz to dobrowolny ZUS dla mikrofirm zagrożonych niewypłacalnością. - Dla tych wszystkich, którzy nie są w stanie prowadzić swojej firmy, bo podatki ich wykańczają – mówił szef ludowców. - Niestety, ale 100 tysięcy firm w tym roku musiało zakończyć swoją działalność gospodarczą.

Po krótkiej prezentacji kandydatów do Sejmu i Senatu z naszego regionu i powiatu tarnobrzeskiego, był czas na indywidualne rozmowy i wspólne zdjęcia.

Organizatorzy zaprosili także na poczęstunek.

Zobacz galerię zdjęć z wydarzenia