Jako pierwsza swoje propozycje już na początku lipca zgłosiła organizacja Sojuszu w Kielcach. Rekomendacji udzielono siedmiu osobom: przewodniczącemu partii w regionie Andrzejowi Szejnie, posłowi Janowi Cedzyńskiemu, rzecznikowi prasowemu wojewódzkich struktur formacji Pawłowi Ramiączkowi, byłej kieleckiej radnej Alicji Obarze, wiceprzewodniczącemu Rady Miejskiej SLD Piotrowi Urbańskiemu, ekonomiście Tadeuszowi Łęckiemu-Orłowowi oraz Joannie Snopek.
Na ostatniej prostej są rozmowy na temat nominacji w łonie organizacji SLD w powiecie kieleckim. Na razie wskazano trzy osoby: byłego posła, obecnie radnego sejmiku i prezesa Wodociągów Kieleckich Henryka Milcarza, lekarza ginekologa Andrzeja Skrętka oraz bizneswoman Krystynę Walasek. - Mam jeszcze dwa nazwiska w głowie, ale w ich sprawie trwają konsultacje - mówi Szymon Jarzyna, przewodniczący Sojuszu w powiecie kieleckim.
Wielką zagadką jest ostateczny kształt listy wyborczej Zjednoczonej Lewicy do Sejmu w Świętokrzyskiem. W skład tego koalicyjnego komitetu oprócz SLD weszły także trzy inne partie: Twój Ruch, Zieloni oraz Unia Pracy. Wszystkie są w totalnej rozsypce, przynajmniej na ziemi świętokrzyskiej.
Misję odbudowy struktur Twojego Ruchu w województwie otrzymała warszawianka Agnieszka Stupkiewicz-Turek. Jej zadaniem jest także rekomendowanie kandydatów na wspólną listę. Czy ma już jakieś typy?
- W regionie będziemy się ze soba spotykać i rozmawiać, ale nie mieliśmy kontaktu, bo dopiero raczkuję. Wszystko organizujemy od podstaw - przyznaje Agnieszka Stupkiewicz-Turek.
SLD zdaje sobie sprawę z kondycji partnerów porozumienia. Jak podkreśla szef partii w regionie Andrzej Szejna, to Sojusz jest gospodarzem listy w województwie. - Bo wystawia większość kandydatów i wypełnia listę znakomitymi nazwiskami. Ale każde ugrupowanie na równych prawach zgłasza kandydatury - zaznacza Andrzej Szejna.
Jego zdaniem nie ma przeszkód, by do wyborczej drużyny Zjednoczonej Lewicy dołączyli były prezydent Kielc i były senator Jerzy Suchański, także były prezydent i były poseł Włodzimierz Stępień, czy działaczka społeczna i wojująca feministka Małgorzata Marenin. - Piłka jest po stronie kolegów i koleżanek. Mają czas, by nazwiska przedłożyć - podkreśla Andrzej Szejna. - Czekamy również na zgłoszenie od Ogólopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, pod którego auspicjami odbywały się rozmowy o zjednoczeniu i który jest ojcem tego sukcesu - dodaje lider SLD w województwie.
Zastrzega jednocześnie: - Widzę możliwość, że osoba spoza SLD znajdzie się na jednym z miejsc w pierwszej piątce, o ile będzie to kandydatura zdolna do zyskiwania głosów.
Jest w zasadzie przesądzone, że "jedynkę" dostanie Andrzej Szejna. O zajęciu pozycji wicelidera myślą zapewne Henryk Milcarz, Jan Cedzyński, Alicja Obara, Irena Roma-nowska czy Ryszard Białacki. "Dwójka" to także warunek brzegowy uczestnictwa na liście dla Małgorzaty Marenin.
SLD w wyborach do Senatu w okręgu Kielce-powiat kielecki udzieli poparcia bezpartyjnemu i niezależnemu Kamilowi Suchańskiemu. Do startu w okręgu południowo-zachodnim przymierzano szefa struktur Sojuszu w powiecie koneckim Roberta Plecha. Ale ten kategorycznie odmawia udziału w batalii. - Dziękuję za to zaufanie, natomiast chciałbym się skupić na pomocy SLD w sposób bierny - mówi Robert Plech. Ostateczna lista będzie znana w sierpniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?