Najwięcej głosów według sondażu exit poll zebrało w powiecie Prawo i Sprawiedliwość - 44,5; Polskie Stronnictwo Ludowe - 27,6; Platforma Obywatelska - 12,8; Zjednoczona Lewica - 7,8; "Kukiz'15" - 3,4; KORWiN - 2,6; Nowoczesna Ryszarda Petru - 0,9; Partia Razem - 0,3.
Jeśli chodzi o indywidualne wyniki najwięcej głosów według sondażu zdobyli: 1.Zbigniew Ziobro (Prawo i Sprawiedliwość), 2.Krystian Jarubas (Polskie Stronnictwo Ludowe); 3.Anna Krupka (Prawo i Sprawiedliwość); 4.Krzysztof Lipiec (Prawo i Sprawiedliwość); 5.Michał Cieślak (Prawo i Sprawiedliwość) i Marek Strzała (Prawo i Sprawiedliwość), 6.Mirosław Pawlak (Polskie Stronnictwo Ludowe).
Trudno to uznać za sensację, gdyż PiS ma od lat w naszym powiecie najlepsze rankingi w wyborach do Sejmu i Senatu. Drugie miejsce dla Polskiego Stronnictwa Ludowego - to też żadna niespodzianka; wszak region buski jest jednym z bastionów ludowców w regionie świętokrzyskim. Trzecie - dla Platformy Obywatelskiej.
Wbrew czarnym prognozom, frekwencja nie była najgorsza. Może to także „zasługa” pogody - piękne słońce przed południem zachęcało do pójścia na wybory.
Rekordzistą w tej materii jest Witold Gajewski. Radny i były burmistrz Buska-Zdroju nie opuścił w życiu... żadnych wyborów. - To prawda. Licząc tylko od transformacji ustrojowej w 1990 roku, mam na koncie udział w blisko 30 różnego rodzaju wyborach publicznych: parlamentarnych, prezydenckich, samorządowych, do Unii Europejskiej. Nie wspominając o referendach. Dlaczego chodzę na wybory? Uważam, że to mój obywatelski obowiązek. I przywilej. Zawsze głosuję za normalnością - podkreśla Witold Gajewski, który na wczorajsze głosowanie w komisji obwodowej numer 4 wybrał się razem z żoną Martą.
W „jedenastce” głosował natomiast Andrzej Zoch, szef buskich struktur Platformy Obywatelskiej. Przed wejściem do lokalu wyborczego żartował, że chciałby obdzielić swoim poparciem mocną trójkę kandydatów, tymczasem... ma tylko jeden głos. Kto go otrzymał? Tego już nie zdradził - przyznał potem natomiast, że doszło do dysharmonii małżeńskiej „na tle politycznym”. Głosował zupełnie inaczej niż żona Olga.
Cieszy, że na wyborach widać było sporo młodych ludzi. Oni mają swoich faworytów, chcą inaczej „ułożyć” scenę polityczną. Tym bardziej, że obok „lokomotyw” na listach liczą się też silni lokalni kandydaci. Z naszego sondażu widać, że sporo głosów zebrał nie tylko w naszym powiecie wywodzący się z powiatu buskiego Michał Cieślak. Mandat ma raczej pewny.
Ostateczne wyniki już dziś na echodnia.eu oraz w poniedziałek w “Echu Dnia”.
Uwaga! Wyniki ostateczne już w nocy na echodnia.eu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
