MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014. Kto na burmistrza Włoszczowy?

Rafał BANASZEK
Bartłomiej Dorywalski (z prawej), obecny burmistrz Włoszczowy, najprawdopodobniej wystartuje w wyborach. Niewykluczone, że jego głównym rywalem byłby wicewojewoda Grzegorz Dziubek.
Bartłomiej Dorywalski (z prawej), obecny burmistrz Włoszczowy, najprawdopodobniej wystartuje w wyborach. Niewykluczone, że jego głównym rywalem byłby wicewojewoda Grzegorz Dziubek. Rafał Banaszek
- Na razie nie wiemy, jakiego kandydata wystawić - takie najczęściej odpowiedzi padają od szefów partii politycznych w powiecie włoszczowskim na niecałe pół roku przed wyborami samorządowymi. Jednak kilku pewnych kandydatów ustaliliśmy.

KTO NA BURMISTRZA?

Prawo i Sprawiedliwość - parta rządząca w powiecie włoszczowskim cały czas milczy. - Na razie nie rozmawialiśmy o naszym kandydacie. Moim zdaniem, powinien nim być obecny burmistrz - mówi wicestarosta włoszczowski Dariusz Czechowski z Prawa i Sprawiedliwości, bliski współpracownik Bartłomieja Dorywalskiego. Dorywalski, który jest przewodniczącym komitetu powiatowego Prawa i Sprawiedliwości we Włoszczowie, mógłby ubiegać się o trzecią kadencję.

Jego rywalem może być Grzegorz Dziubek z Rogienic, wicewojewoda świętokrzyski, były radny miejski, szef Polskiego Stronnictwa Ludowego w powiecie. To byłoby prawdziwe starcie "gigantów". Te dwa nazwiska, naszym zdaniem, mogłyby liczyć na największe poparcie społeczeństwa miasta i wsi. Wicewojewoda Dziubek mówi, że nie podjął ostatecznej decyzji, co do kandydowania na urząd burmistrza.

Platforma Obywatelska, która we Włoszczowie od lat notuje słabe wyniki wyborcze, ma dylemat. - Będziemy chcieli startować w wyborach i wystawić swojego kandydata. Na razie go nie mamy. Rozważamy też ewentualność poparcia kandydata z innego ugrupowania - mówi Wiktor Fatyga, przewodniczący zarządu powiatowego Platformy Obywatelskiej we Włoszczowie.

Jeśli we Włoszczowie powstałaby koalicja Platforma Obywatelska - Polskie Stronnictwo Ludowe, jaka rządzi województwem świętokrzyskim, Grzegorz Dziubek mógłby otrzymać dodatkowe głosy poparcia od Platformy. Platforma Obywatelska z Prawem i Sprawiedliwością w powiecie włoszczowskim raczej się nie zjednają.

W pozostałych partiach politycznych i stowarzyszeniach też cisza. Sojusz Lewicy Demokratycznej cały czas się zastanawia. - Trwają przymiarki - twierdzi Zbigniew Krzysiek, szef tej partii w powiecie. Cztery lata temu Sojusz Lewicy Demokratycznej reprezentował Krzysztof Malinowski, który zajął drugie miejsce w gminie po Bartłomieju Dorywalskim. Na pewno nie wystartuje były burmistrz Włoszczowy Józef Grabalski (Sojusz Lewicy Demokratycznej). - Nie ma takiej potrzeby - mówi.

Decyzję podjęło już Stowarzyszenie Włoszczowa - Stop Podziałom. Prezes stowarzyszenia, radny miejski Leszek Kotulski mówi, że kandydat jest już wybrany, ale jego nazwiska nie chce na razie ujawniać. W 2010 roku z tego stowarzyszenia startował właśnie Leszek Kotulski, który zajął trzecie miejsce w gminie.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu WŁOSZCZOWSKIEGO

KTO NA WÓJTA?

Bardziej klarowna sytuacja jest w gminach wiejskich, bowiem wszyscy obecni wójtowie będą się ubiegać o kolejne kadencje. W największej po Włoszczowie gminie Krasocin na drugą kadencję będzie startował Ireneusz Gliściński (bezpartyjny). W szranki z nim stanie kandydat ludowców (szef Polskiego Stronnictwa Ludowego w gminie), radny opozycyjny Jacek Włodarczyk, do czego sam się przyznawał publicznie na wcześniejszych sesjach. Mówi się też, że do gminy chce powrócić Józef Siwek (bezpartyjny), były wójt, który rządził Krasocinem przez 19 lat.

Podobnie może być w gminie Kluczewsko. Chodzą słuchy, że do wyborów przymierza się, oprócz obecnego wójta Rafała Pałki (Prawo i Sprawiedliwość) też drugi długoletni wójt tej gminy - Kazimierz Nowak z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który rządził gminą 16 lat. W gminie Secemin i Radków na razie nie słychać o konkurencji. Ciekawostką jest fakt, że wójt Radkowa Stanisław Herej będzie się ubiegał o… siódmą kadencję! W Moskorzewie, oprócz wójta Jarosława Klimka (Sojusz Lewicy Demokratycznej), wymienia się też nazwisko radnego powiatu włoszczowskiego Artura Konarskiego (Prawo i Sprawiedliwość).

- Ludzie mnie namawiają do startowania w wyborach. Decyzji jeszcze nie podjąłem. Prowadzę duże gospodarstwo rolne i trudno byłoby pogodzić obowiązki. Poza tym gmina Moskorzew nie jest w łatwej sytuacji finansowej - odpowiada radny Konarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie