Kandydata na krótkiej konferencji prasowej zarekomendowała Marzena Marczewska, kandydatka "Nowych Starachowic" w wyborach przedterminowych na prezydenta miasta.
- Wierzę w niego, wierzę, że jest to młody człowiek, który wie, w jakim mieście chciałby mieszkać - mówiła Marzena Marczewska.
Marek Materek przyznał, że nie była to dla niego łatwa decyzja. Dodał też, że to jedna z najważniejszych decyzji jakie dotychczas podejmował.
- Decyzję o starcie w nadchodzących wyborach samorządowych podjąłem po rozmowach z rodziną i przyjaciółmi, którzy znają mnie najlepiej i wiedzą, na co mnie stać. - mówił Marek Materek - Jeszcze do ubiegłego tygodnia mówiłem kategoryczne "nie", mając szczególnie na uwadze ostatnie wydarzenia. Nie chciałem narażać mojej rodziny na dalsze ataki i oskarżenia. Mam normalną rodzinę, która przeżywa zamieszanie związane z działalnością, jaką prowadzę. Znajomi przekonali mnie jednak, że uciekanie od kandydowania w tym momencie byłoby najlepszym prezentem dla ludzi, którzy doprowadzili do sytuacji, w której się znalazłem. Byłoby również zaprzepaszczeniem szansy na zmiany, jakie od dawna chciałem w Starachowicach wprowadzić. Dlatego zgodziłem się kandydować. Zgodziłem się, bo przekonali mnie do tego zwykli mieszkańcy Starachowic, którzy chcą żyć i pracować w normalnym mieście. Nie chcę przez kolejne 4 lata służyć jako drogowskaz dla nowego prezydenta i radnych, wskazując różne pomysły. Nadal zamierzam je zgłaszać, ale chcę również je osobiście wprowadzać.
Kandydat przedstawił krótko główne punkty swojego programu wyborczego. Zainteresowanych zaprosił do współpracy.
- Zdecydowałem się kandydować i tworzyć komitet jako kandydat niezależny. - mówił Marek Materek - Komitet, do którego mogą przyłączać się indywidualni mieszkańcy, ale również stowarzyszenia i partie polityczne. Często powtarzałem, że ulice i chodniki w Starachowicach nie mają legitymacji partyjnej. Nadal tak uważam. Starachowice powinny łączyć, a nie dzielić.
Marek Materek ma 25 lat. Jest dyrektorem biura regionalnego europosłanki Róży Thun. Ponad dwa lata był członkiem Platformy Obywatelskiej - był przewodniczącym jednego ze starachowickich kół PO, potem szefem powiatowych struktur PO w Starachowicach. Usunięty z Platformy Obywatelskiej pod koniec lipca. Ostatnio odwołał się od tej decyzji, aby - jak na powiedział - poznać jej przyczyny.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?