Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014. Przedstawiciele Kongresu Nowej Prawicy w Kielcach ostro o systemie edukacji w Polsce

Izabela Mortas [email protected]
Przedstawiciele Kongresu Nowej Prawicy w województwie świętokrzyskim mówili we wtorek o systemie edukacji w Polsce. Uznali go za "patologiczny”, a darmowy podręcznik nazwali "wielką porażką”.
Przedstawiciele Kongresu Nowej Prawicy w województwie świętokrzyskim mówili we wtorek o systemie edukacji w Polsce. Uznali go za "patologiczny”, a darmowy podręcznik nazwali "wielką porażką”. Dawid Łukasik
Darmowy podręcznik jest "wielką porażką", a obecny system edukacji - "patologią" - takimi określeniami oceniali kondycję szkolnictwa w Polsce przedstawiciele Kongresu Nowej Prawicy. Mocne słowa padły także w kierunku Państwowej Komisji Wyborczej, którą oskarżano o niekompetencję.

We wtorek na Placu Artystów w Kielcach przedstawiciele Kongresu Nowej Prawicy mówili o systemie edukacji w Polsce. Uznali go za "patologiczny", wiele uwagi poświęcili też darmowemu podręcznikowi, który według nich jest "wielką porażką". Wszystko to odbyło się w ramach akcji "repryMENda", poświęconej właśnie zagadnieniom edukacji i działaniom Ministerstwa Edukacji Narodowej.

- Darmowy podręcznik to kłamstwo. Rząd nie ma własnych pieniędzy, płacimy za to my - podatnicy. A jego cena znacznie przekracza wartość jakiegokolwiek z dotychczasowych podręczników do klas pierwszych - mówił Szymon Struszyński, szef sekcji młodzieżowej Kongresu Nowej Prawicy w Kielcach.

Członkowie partii wysunęli też własne propozycje. Opowiedzieli się za szkolnictwem prywatnym. - Najlepszym systemem edukacji byłaby mnogość sprywatyzowanych i różnie sprofilowanych placówek, spośród których każdy rodzic mógłby wybierać dla własnego dziecka - mówił Dawid Lewicki, prezes Regionu Świętokrzyskiego Kongresu Nowej Prawicy.

Podczas konferencji przedstawiciele partii protestowali także przeciwko działaniom Państwowej Komisji Wyborczej, która wydała dwie wykluczające się decyzje w sprawie Aleksandy Kurek, jednej z działaczek partii. Po udzieleniu jej zgody na jednoczesne kandydowanie do sejmiku województwa i pracę w komisji powiatowej, cofnięto zezwolenie na to drugie.

- Osobiście dopytywałam, czy pełnienie obu funkcji nie będzie się wzajemnie wykluczało. Przewodniczący komisji udzielił mi pozwolenia, a po wykonaniu przeze mnie najcięższej pracy, wykluczył z Komisji Powiatowej - mówiła Aleksandra Kurek.

- To kolejny przykład na niekompetencję organów wyborczych. Na skutek tego, co się wydarzyło, poddajemy w wątpliwość rzetelność liczenia głosów wyborczych przez komisję. Obawiamy się, że sprawdzą się słowa znanego powiedzenia: nieważne jest, kto i jak głosuje, ale kto liczy głosy - mówiła przedstawicielka partii.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie