Wybory samorządowe 2018. Dwie listy kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów w świętokrzyskiej organizacji Prawa i Sprawiedliwości

Jak dowiedziało się „Echo Dnia”, do 15 marca regionalne struktury Prawa i Sprawiedliwości w całym kraju musiały przedstawić w centrali partii na ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie wstępne propozycje kandydatów na kandydatów w jesiennych wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów.

Z województwa świętokrzyskiego na biurko prezesa Jarosława Kaczyńskiego trafiły... dwie listy. Jedna sygnowana przez szefową Wojewódzkiego Zespołu Samorządowego poseł Annę Krupkę, a druga autorstwa lidera Prawa i Sprawiedliwości w regionie posła Krzysztofa Lipca. W partii mówi się, że oba dokumenty to bardziej protokół rozbieżności niż wspólnie wypracowana i uzgodniona propozycja. Pytanie, kto dokonał ewentualnych zmian, ponieważ listy powstały w oparciu o wskazania kandydatów na kandydatów wysunięte przez struktury gminne w porozumieniu z organizacjami powiatowymi. Następnie zostały przekazane zarówno poseł Annie Krupce, jak i posłowi Krzysztofowi Lipcowi.

Faktem jest, że między poseł Anną Krupką i jej obozem a posłem Krzysztofem Lipcem i wiernymi mu siłami współpracy praktycznie nie ma. To raczej rywalizacja tak na poziomie lokalnym, jak i w centrali Prawa i Sprawiedliwości. Rozdwojenie jaźni w sprawie list kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów jest kolejnym dobitnym dowodem na strukturalny konflikt w łonie świętokrzyskiej organizacji Prawa i Sprawiedliwości.

Z informacji „Echa Dnia” wynika, iż kwestią kandydata w Kielcach zajmuje się Warszawa. Ponoć na rozmowach na Nowogrodzkiej był już obecny włodarz Kielc Wojciech Lubawski i otrzymał zapewnienie, że poparcie dostatnie. Wprawdzie oficjalnej decyzji o udzieleniu mu poparcia przez Prawo i Sprawiedliwość jeszcze nie ma, ale prawdopodobnie decyzja ta będzie ogłoszona na kwietniowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości.