Wybory samorządowe 2018. Wieczór wyborczy w kieleckim sztabie Polskiego Stronnictwa Ludowego [ZAPIS TRANSMISJI]

KOMENTARZ MARSZAŁKA ADAMA JARUBASA:

Polskie Stronnictwo Ludowe zgromadziło się w noc wyborczą w siedzibie partii przy ulicy Wesołej w Kielcach. Jeszcze zanim zostały ogłoszone sondażowe wyniki wyborów, przybyłych w bardzo entuzjastycznym tonie powitał marszałek Adam Jarubas. - Najważniejsze, że nie daliśmy się zaorać - powiedział, za co otrzymał głośny aplauz.

Przedstawiciele partii zapoznali się nie tylko z wynikami w regionie, lecz także w kraju. Wynik 16,6 procent dla PSL w Polsce wyraźnie ucieszył ludowców. Wiwatowali za każdym razem, gdy w innych miastach władzę zdobył przedstawiciel innej partii niż Prawo i Sprawiedliwość, oklaskiwali zwycięstwo Bogdana Wenty nad Wojciechem Lubawskim w Kielcach. Nie zasmucił ich też wynik do sejmiku województwa świętokrzyskiego, według którego PSL otrzyma aż o 6 mandatów mniej w sejmiku i straci utrzymywaną przez 4 minione lata większość głosów. - Wierzę w to, że uda się PSL-owi dorzucić jeszcze parę punktów, ale to, co otrzymaliśmy już, na pewno nas satysfakcjonuje. To efekt ciężkiej pracy naszych kandydatów, którzy poszli do ludzi, chodzili od domu do domu, uczestniczyli w setkach spotkań. Po raz kolejny udowodniliśmy, że w województwie świętokrzyskim jesteśmy mocni. To jest nasze boisko, a wybory samorządowe to te, w których ludzie wybierają dobrych gospodarzy. Liczę na to, że finalnie wynik Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie zbliżony do wyniku Prawa i Sprawiedliwości - mówił marszałek Adam Jarubas.

Na wieczorze wyborczym obecny był także Krzysztof Adamczyk, kandydat na prezydenta Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jego wynik według sondażu przeprowadzonego przez "Dobrą Opinię" to 4,63 procent głosów, czyli przedostatnia pozycja, tuż za Marcinem Chłodnickim (4,72 procent). Na pierwszym miejscu uplasował się Bogdan Wenta (37,27 procent), na drugim Wojciech Lubawski (32,22 procent). - Gratuluję Bogdanowi Wencie wejścia do finału, coś się zaczyna w Kielcach zmieniać na lepsze - to dobra informacja, optymistyczna. Myślałem, że osobiście będę miał trochę lepszy wynik, ale czekamy na ostateczne informacje, wtedy będę mógł się do nich ustosunkować - mówił Krzysztof Adamczyk. Marszałek zwrócił z kolei uwagę na to, że środowisko kieleckiej prawicy zaczyna mieć problem. - Sam prezydent Lubawski mówił, że jeśli nie uda się wygrać w pierwszej turze, może być trudno w drugiej. Chyba na to się zanosi. Myślę, że będzie duża mobilizacji jego adwersarzy, żeby podziękować mu po tych pięciu kadencjach. Najprawdopodobniej będziemy mieć nowego prezydenta - komentował.

ZOBACZ ZAPIS TRANSMISJI: