Wybory samorządowe. Kandydaci na wójta gminy Wodzisław prezentują swoje wyborcze programy. Co chcą zrobić dla mieszkańców?

Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę, 21 października. W kolejnych wydaniach zaprezentujemy kandydatów do rządzenia w każdym z miast i gmin oraz ich programy. Dziś gminy Wodzisław. O najważniejsze stanowisko ubiega się trzy osoby. Jakie mają pomysły na rozwój gminy?

Wodzisław - Dominik Łukasik

- Jako wójt będę starał się realizować inwestycje we współpracy z mieszkańcami. Co to oznacza? Że będę przeprowadzał spotkania i konsultacje. Uważam, że ludzie są drogowskazem i zwłaszcza w pracy w samorządzie trzeba słuchać ich zdania i opinii. Inwestycyjnie zamierzam remontować drogi, bo tu jest sporo do zrobienia. Chcę poprawiać infrastrukturę drogową w oparciu o między innymi rządowe dofinansowanie, pochodzące z Funduszu Dróg Samorządowych. Doprowadzę do rozbudowy szkoły w Brześciu, by stała się nieco większa, a uczniowie pobierali naukę w lepszych warunkach. Wymienię oświetlenie uliczne na energooszczędne. Zajmę się komunikacją, bo na terenie naszej gminy nadal jest wiele miejscowości, do których rzadko lub bardzo rzadko kursują busy. Na pewno problem w tej kwestii mają mieszkańcy wsi Pękosław i Krężoły. Usprawnię pracę Urzędu Gminy, by obsługiwał interesantów „od A do Z” i współpracę naszego samorządu ze Starostwem Powiatowym oraz Urzędem Marszałkowskim, bo w ostatnim czasie nie była najlepsza.

Ma 42 lata. Jego dumą jest 15-letni syn Filip. Mieszka w Niegosławicach. Ukończył I Liceum Ogólnokształcące imienia Mikołaja Reja w Jędrzejowie i Politechnikę Świętokrzyską na kierunku zarządzanie. Od 2001 roku pracuje w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w Kielcach. Jest sekretarzem Ochotniczej Straży Pożarnej w Niegosławicach. W wyborach o fotel wójta gminy Wodzisław ubiega się jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości - jest członkiem tego ugrupowania. Hobby: turystyka, wędrówki po górach, historia, piłka nożna.

Wodzisław - Artur Oleksiak

- Postawię na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków. Przywrócę funkcjonalność zalewu w Wodzisławiu. Dziś akwen z powodu brudu i zamulenia jest nieczynny. Czas to zmienić, bo mieszkańcy na terenie gminy muszą mieć miejsce o charakterze rekreacyjno-sportowym, by w wolnym czasie wypoczywać na łonie natury. Będę modernizował drogi, które tego wymagają, ale od razu zaznaczam, że infrastruktura w tym względzie nie jest u nas fatalna. Nie ma zbyt wielu fragmentów wymagającej naprawy, ale te, które są, takową przejdą. W tym zakresie będę oczywiście współpracował ze starostwem i marszałkiem, bo na warsztat trzeba wziąć zwłaszcza drogę wojewódzką numer 768, która ma kiepską nawierzchnię. Poprawię pozyskiwanie przez gminę pieniędzy z zewnątrz na realizację zadań związanych z oświatą czy kulturą, bo tu ostatnio było nie tak, jak trzeba. Będę wspierał lokalnych przedsiębiorców poprzez spotkania i konsultacje z nimi. Będę się także konsultował z Radą Gminy przy realizacji inwestycji. Zamierzam ściągnąć inwestorów, bo uważam, że zwłaszcza w ciągu drogi S7 mogą powstać tereny o charakterze przemysłowym. Sądzę, że ta szosa jest takim naszym oknem na świat i trzeba to wykorzystać. Tym bardziej, że przecież nowi przedsiębiorcy, to większe wpływy pieniężne z podatków do budżetu gminy.

Ma 41 lat. Żona Monika, córka Natalia. Mieszka Konarach. Ukończył studia pedagogiczne, a następnie podyplomowe - zarządzanie w sektorze publicznym oraz z rolnictwa i ogrodnictwa. Pracuje w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 w Jędrzejowie jako nauczyciel zawodu. Prowadzi gospodarstwo rolne związane z produkcją roślinną i zwierzęcą. Od 2002 roku - przez cztery kadencje - pełni funkcję radnego gminy Wodzisław, a obecnie jest przewodniczącym Komisji Rozwoju Gospodarczego i Finansów. Bezpartyjny, w wyborach na wójta Wodzisławia kandyduje z komitetu Samorządna Gmina Wodzisław. Hobby: przyroda, motoryzacja, mechanizacja rolnictwa.

Wodzisław - Mariusz Zieliński

- Najpierw postawię na skuteczne pozyskiwanie pieniędzy ze źródeł zewnętrznych. Od tego wszystko się zaczyna, bo im więcej kasy z Unii Europejskiej czy rządowych programów, tym większą liczbę inwestycji można wykonać. A takich jest sporo do zrobienia. Na pewno doprowadzę do dobudowy nowej części do budynku szkoły w Brześciu, bo na razie obiekt jest za mały. Dokończę budowę siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej w Mierzawie. To samo zrobię, jeśli chodzi o obiekty użyteczności publicznej, a mam tu na myśli budynki świetlic wiejskich. Zamierzam skupić się na pozyskaniu kolejnych lekarzy i specjalistów do Gminnego Ośrodka Zdrowia w Wodzisławiu, bo dziś oferta medyczna jest tam zbyt mała w stosunku do oczekiwania mieszkańców. Nie ma przyjmuje na przykład kardiolog. Będę oczywiście realizował remonty dróg i budowy chodników, ale na razie nie powiem gdzie, bo wpierw skonsultuję to z mieszkańcami - chcę wiedzieć, gdzie poprawę infrastruktury drogowej zacząć w pierwszej kolejności.

Ma 36 lat. Żona Justyna, dzieci Natalia i Konrad. Mieszka w miejscowości Przyrąb. Wraz z małżonką prowadzi gospodarstwo rolne. Absolwent Politechniki Świętokrzyskiej na Wydziale Zarządzania i Modelowania Komputerowego. W latach 2005-2014 był radnym gminy Wodzisław. Od 2014 roku pełni funkcję radnego powiatowego - członek Zarządu Powiatu Jędrzejowskiego. Jest członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego i jako kandydat tej partii ubiega się o fotel wójta Wodzisławia. Hobby: muzyka, turystyka, podróże z rodziną.