Wybuch gazu w domu w gminie Tarłów
Z pierwszych ustaleń policjantów wynikało, że 72-latek mieszkający w otynkowanym drewnianym domu dzień wcześniej kupił kuchenkę i podłączył ją do 11-kilogramowej butli z gazem. We wtorek kilka minut po godzinie 8 mężczyzna chciał odpalić kuchenkę, by przygotować sobie posiłek.
- Wtedy doszło do eksplozji gazu nagromadzonego w pomieszczeniu. Ulatniał się on najprawdopodobniej z nieszczelnej instalacji. Wybuch uszkodził ściany budynku – przekazywała aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
W akcję na miejscu zaangażowane były cztery zastępy strażaków.
- Jeszcze przed naszym dotarciem 72-latek zakręcił 11-kilogramową butlę gazową i wyniósł ją na dwór. Butla nie była uszkodzona. Przypuszczamy, że nieszczelny mógł być przewód łączący ją z kuchenką. Ulatniający się gaz stworzył w pomieszczeniu (dom ma wymiary 10 na 10 metrów) atmosferę wybuchową i gdy mężczyzna rano zapalił ogień, doszło do wybuchu. Nie wywołał on pożaru
– podsumowywał starszy kapitan Sebastian Saramański, oficer prasowy opatowskiej straży pożarnej.
72-latek z poparzeniami został przewieziony do szpitala w Opatowie. Dom mężczyzny w ocenie strażaków nie nadaje się do zamieszkania, ostateczna decyzja należeć będzie jednak do nadzoru budowlanego.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?