- Część tych drzew jest stara i dorodna, niektóre sosny i jałowce mają nawet po 35 lat – mówi Aleksander Jarczyński z ulicy Cmentarnej. – Ulica jest potrzebna, ale nie taka szeroka. Można zrezygnować z chodnika po jednej stronie, tej gdzie rosną drzewa, i uratować je.
Czy ktoś był na tej ulicy i analizował ruch pieszych? - dodał mieszkaniec Marek Kowalski. - Chodnik nie był odśnieżany przez całą zimę. Widać na nim ślady dwóch osób. Wytniecie drzewa i wybudujecie chodnik dla kotów i zajęcy. Ruchu samochodowego też nikt nie analizował. Problem z dojazdem jest zaledwie kilka dni w roku, w okolicach 1 listopada. Czy z tego powodu trzeba wycinać drzewa, budować buspas i ulicę szeroką jak lotnisko?
Mieszkańcy przyznają, że nie było konsultacji społecznych w sprawie budowy ulicy Cmentarnej. – Wcześniej projektowano kanał sanitarny i zostaliśmy powiadomieni przez ratusz i każdy mógł wnieść uwagi. A o tej inwestycji nic nie wiedzieliśmy- dodaje Jarczyński.
-Konsultacji nie było, ponieważ cała inwestycja mieści się w istniejącym pasie drogowym, konieczne było jedynie przejęcie dwóch skrawków działek przy wlocie ulicy Cmentarnej do dawnej drogi numer 74. Poza tym szerokość pasa drogowego pozostaje bez zmian – wyjaśnia rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg, Jarosław Skrzydło.
- Drzewa, które trzeba wyciąć zostały posadzone przez mieszkańców w pasie drogowych, który jest tam wydzielony od kilkudziesięciu lat. Chcieli się odgrodzić od ulicy i rozumiem to, ale drzewa posadzili za ogrodzeniem a nie przed nim, na swojej posesji – przypomina Włodzimierz Stępień, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Nie wszystkie drzewa zostaną wycięte, kilkanaście zostanie. Te przewidziane do usunięcia to nie są to grube drzewa, większość ma kilkanaście centymetrów w obwodzie pnia.
Dodał, że na inwestycje jest już wydane pozwolenie na budowę i nie ma możliwości wprowadzenia zmian. – To nie chodnik koliduje z drzewami, gdyż on będzie tylko utwardzony. Drzewa trzeba wyciąć z powodu kanału deszczowego – wyjaśnił. - Wprowadzenie zmian do projektu, czy rezygnacja z inwestycji jest niemożliwe. To zadanie jest częścią unijnego projektu o wartości 100 milinów złotych, który obejmuje wiele zadań, między innymi zakup 25 autobusów. Rezygnacja czy zmiana z jakiegokolwiek elementu może narazić miasto na utratę dofinansowania. A jako syn leśnika muszę powiedzieć, że te drzewa zostały posadzone za blisko siebie i nawet bez rozbudowy drogi konieczne byłoby wycięcie części z nich.
W zamian za wycięcie drzew przy ulicy Cmentarnej Miejski Zarząd Dróg posadzi 14 nowych okazów. - Oczekujemy na wskazanie lokalizacji nasadzeń przez Wydział Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem – wyjaśnia rzecznik.
Skarga mieszkańców trafiła do Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta, która zebrała się na specjalnym posiedzeniu w czwartek po sesji i radni mają rozmawiać z prezydentem w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?