Piast Stopnica - Kamienna Brody 1:0 (1:0), Kamil Guła 44.
Piast: Drozdowski - Ćwik, Fortuna, Kosiór, Pisarski - Judasz (86. Mius), Zaliński (62. Paweł Rajca), Cichoń, Guła (88. Kopiński) - Jankoski (74. Skiba), Kapusta.
Kamienna: Bidziński - Jop, Stępień, Jagieła, Drabik - Bracik (75 Jałocha), Synowiec (60. Fąfara), Maciejczak (60 P. Kalista), Sobczyński - Soboń, Szymański.
- Kamienna to drużyna bardzo dobrze zorganizowana. Wytrawnym kibicom mecz mógł się podobać. Obydwie drużyny grały dobrze. My mieliśmy dogodne okazje do zdobycia bramki, Kamienna też. Jedną bardzo dobrą w pierwszej połowie, ale świetnie spisał się nasz bramkarz Mateusz Drozdowski - mówił Piotr Idzik, trener Piasta.
- Frajersko przegrany mecz. Mieliśmy kilka znakomitych okazji do strzelenia gola, ale ich nie wykorzystaliśmy. Szkoda straconych punktów. Zasłużyliśmy przynajmniej na remis, mimo że z powodu kartek i kontuzji nie mogło zagrać naszych czterech podstawowych zawodników - powiedział Tomasz Wójtowicz, trener Kamiennej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?