ZOBACZ TAKŻE:
Daniel Adamiec po meczu Polska - Armenia
Mecz stał na dobrym poziomie, a 1200 kibiców oglądało kilka bardzo interesujących pojedynków. Najwięcej emocji wzbudził ten w wadze do 64 kg, w którym Mateusz Polski z Róży Karlino pokonał jednogłośnie na punkty Hovhannesa Bachkova 3:0.
- To był naprawdę bardzo dobry pojedynek, stojący na światowym poziomie – ocenił Mateusz Masternak, były zawodowy mistrz Europy. Taka ocena w ustach znanego zawodnika pochodzącego z Kielecczyzny, to prawdziwy komplement, ale starli się bardzo mocni technicznie rywale. Mateusz Polski to brązowy medalista igrzysk Europejskich w Baku w 2015 roku, a jego rywal boksował na igrzyskach olimpijskich w Rio De Janeiro w 2016.
ZOBACZ TAKŻE:
Mateusz Polski po meczu Polska - Armenia
Powody do zadowolenia miał też Daniel Adamiec, jeden z dwóch pięściarzy Rushh Kielce, walczący w barwach reprezentacji Polski. Wicemistrz naszego kraju w wadze do 75 kg pokonał jednogłośnie na punkty Yurę Darabyana, a o wszystkim zadecydowała dobra trzecia runda w wykonaniu kielczanina.
-To jeden z moich najlepszych pojedynków w ostatnim okresie. Te 50 godzin sparingów z Niemcami na ostatnim zgrupowaniu Polski w Cetniewie, dały rezultaty i czuję, że jestem w formie – przyznał Daniel, odbierając wiele gratulacji. To właśnie jego wygrana przesądziła o zwycięstwie w całym meczu, gdyż we tym momencie Polska wyszła na prowadzenie 12:2 i na trzy pojedynki przed końcem wiadomo już było, że Armenia jej nie doścignie.
Nie powiodło się natomiast innemu reprezentantowi Rushh walczącemu również w wadze do 75 kg – Bartoszowi Gołębiewskiemu. Przegrał 0:3 na punkty z Armanem Darchinyanem.
- Nie jestem z siebie zadowolony, nie wytrzymałem tego pojedynku kondycyjnie. Muszę nad tym popracować, bo już 14 czerwca rozpoczynają się mistrzostwa Europy w Charkowie - przyznał Bartek, mistrz Polski , który będzie reprezentował nasz kraj w mistrzostwach w wadze 75 kg.
ZOBACZ: Karol Chabros po meczu Polska - Armenia
Po zwycięskim meczu zadowolony był trener reprezentacji Polski Karol Chabros.
– Nasi zawodnicy są w formie i to cieszy. Armenia przywiozła do Kielc mocny skład, a mimo to udało się ją pokonać. Fajnie, że kropkę nad i postawił jeszcze Olek Stawirej w najcięższej wadze - przyznał trener Chabros.
Mnóstwo gratulacji odebrał po wygranym meczu Grzegorz Nowaczek, wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego i zarazem wiceprezes Rushh Kielce. To on był pomysłodawcą Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego i szefem piątkowej gali w Kielcach. Zaangażowanie Nowaczka w rozwój boksu w Polsce docenił Wojciech Bartnik, ostatni medalista olimpijski w boksie w naszym kraju. Bartnik, który wywalczył brąz na igrzyskach w Barcelonie w 1992 roku, uroczyście przekazał Nowaczkowi replikę tego medalu i życzył dalszych sukcesów.
ZOBACZ TAKŻE:
Grzegorz Nowaczyk po meczu Polska - Armenia
- Takie wyróżnienie z rąk mistrza to naprawdę coś. Cieszę się, że wszystko się udało, a nasza reprezentacja idzie do przodu. Jestem optymistą przed mistrzostwami w Charkowie – mówił Nowaczek.
Gala w Kielcach wypadła doskonale, dopisali też goście. Były samorządowe władze na czele z wojewodą świętokrzyskim Agatą Wojtyszek, był cały zarząd Polskiego Związku Bokserskiego na czele z prezesem Leszkiem Piotrowskim, byli też znakomici pięściarze – mistrzowie olimpijscy Jerzy Rybicki i Marian Kasprzyk. To oni wręczyli puchar za wygraną reprezentacji Polski, gratulowali organizacji Nowaczkowi i prezesowi Świętokrzyskiego Związku Bokserskiego Janowi Gieradzie, a młodej kadrze trenera Karola Chabrosa życzyli sukcesów na czerwcowych mistrzostwach Europy w Charkowie.
Zwycięstwo z Armenią było trzecim dla Polski w ramach Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego. W pierwszym meczu w Ostrowcu Świętokrzyskim Polacy wygrali z Białorusią 14:10, w drugim pokonali Niemców w Brodnicy 12:8. Przed nimi jeszcze dwa mecze w tym roku - 22 września odbędzie się mecz Polska – Irlandia, a 27 października Polska – Turcja.
Wyniki walk
49 kg: Jakub Słomiński – nie miał przeciwnika – walkower
52 kg: Maciej Jóźwik - Vahe Badalyan 3:0
56 kg: Jarosław Iwanow - Erik Petrosyan 3:0
60 kg: Adrian Kowal - Karen Tonakanyan 3:0
64 kg: Mateusz Polski - Hovhannes Bachkov 3:0
69 kg: Damian Kiwior - Vladimir Markaryan 1:2
75 kg: Daniel Adamiec - Yura Darabyan 3:0
75 kg: Bartosz Gołębiewski - Arman Darchinyan 0:3
91 kg: Jan Sosnowski - Narek Manasyan 0:3
+91 kg: Aleksander Stawirej - Gurgen Hovhanisyan 3:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?