Urszula Tomoń, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie, przesłała nam wyjaśnienie dotyczące procedury postępowania przy obsłudze zbiorników wodnych, podległych Wodom Polskim, przy alarmowych stanach wody na rzece Kamiennej.
„(…) Podczas wezbrania wód, które było wynikiem intensywnych opadów deszczu (w dniach 30-31.08.2021 r.) na terenie województwa świętokrzyskiego, na obszarze zlewni Kamiennej, pracownicy Wód Polskich na bieżąco monitorowali sytuację. Obsługa zbiorników wodnych Rejów i Starachowice odbywała się zgodnie z instrukcjami gospodarowania wodą. Pracownicy byli w stałym kontakcie z zarządcami zbiorników samorządowych (Suchedniów, Mostki, Wąchock- dop. red.), informując ich każdorazowo o zwiększonych odpływach wynikających z aktualnej sytuacji hydrologicznej. Nie ma więc mowy o nagłych i niekontrolowanych zrzutach wody.
Zbiornik Bzin nie istnieje. Jego budowa jest w planie”- pisze pani rzecznik.
Z kolei zarządca zbiorników w Suchedniowie i Mostkach wyjaśnił nam, że na zbiorniku w Mostkach jest tak zwany ulgowy upust, bez możliwości regulacji przepływu wody. Ile wody dopłynie do Mostek, tyle odpłynie. Przepustowość przelewu jest obliczona na bardzo wysokie stany wody. Jego zdaniem, większy wpływ na stany wody Kamiennej w Wąchocku i ewentualną sytuację powodziową, ma Kamienna na odcinku od źródeł w gminie Bliżyn do Skarżyska-Kamiennej i Wąchocka, niż zbiorniki retencyjne na dopływach Kamiennej w Suchedniowie i Mostkach
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
