Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjątkowe dożynki w Kałkowie. Z piknikiem i biegiem

/CuK/
Tradycją dożynek w Kałkowie jest barwny korowód o długości około kilometra
Tradycją dożynek w Kałkowie jest barwny korowód o długości około kilometra Kazimierz Cuch
Niedzielne, diecezjalne dożynki diecezji radomskiej, do-żynki powiatowe powiatu starachowickiego i gminne gminy Pawłów, w tym roku połączono w jedno. Dodatkowo, po oficjal-nych uroczystościach dożynkowych w sanktuarium, na boisku sportowym w Kałkowie był piknik rodzinny i bieg po Ziemi Paw-łowskiej. Pogoda dopisała, więc publiczność też bardzo licznie odwiedziła Kałków.

OGLĄDAJ: Strefa Agro. Zmowa cenowa na rynku? Prawdziwe przyczyny działań w kole gospodyń

Dożynki odbyły się w sanktuarium Bolesnej Królowej Pol-ski w Kałkowie, na boisku sportowym w tej wsi, a biegi na uli-cach wsi Godów i Kałków. Jeśli chodzi o powiat starachowicki to najliczniej była reprezentowana gmina Pawłów, współgospo-darz dożynek, a następnie gmina Brody. Z gminy Mirzec był tyl-ko wójt Mirosław Seweryn z małżonką. Nie było nikogo z miasta i gminy Wąchock. Jak żartobliwie mówił jeden z burmistrzów Wąchocka, rodzi się tam 100 ton zboża, przez 10 lat. Takie mają rolnictwo.

Równolegle z festynem trwał bieg uliczny po Ziemi Pawłowskiej. Na starcie najmłodsi uczestnicy biegu.
Równolegle z festynem trwał bieg uliczny po Ziemi Pawłowskiej. Na starcie najmłodsi uczestnicy biegu. Kazimierz Cuch

Z oficjalnych gości był Michał Cieślak- świętokrzyski poseł Polski Razem, wojewoda świętokrzyski -Agata Wojtyszek, Da-nuta Krępa- starosta starachowicki, Tomasz Margula- przewod-niczący Rady Powiatu Starachowice, pracownicy i radni powia-towi, Marek Wojtas- wójt Pawłowa, Marzena Bernat- wójt Bro-dów, wspomniany Mirosław Seweryn- wójt Mirca, radni z tych gmin, delegacje NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, górników z kopalni Szczygłowice i inni.

Wyjątkowy korowód

To, co wyróżnia Kałków z innych uroczystości dożynko-wych, to bardzo długi, barwny korowód, mający około ki-lometra. W tym roku był wyjątkowo bogaty, z racji trzech współorganizatorów: sanktuarium, powiatu i gminy. Było w nim kilkanaście ciągników rolniczych, od zabytkowych do współczesnych, z klimatyzowaną kabiną. Widać, że Pawłów to gmina naprawdę rolnicza, z nowoczesnym rolnictwem, bogato wyposażonym w maszyny i sprzęt rolniczy. Były także konie, wiele płodów ziemi.

Korowód dożynkowy prowadziła orkiestra dętą złożona z muzyków z Kunowa i Brodów. W korowodzie były wieńce do-żynkowe wsi i zespołów z gminy Pawłów, gminy Brody i niektó-rych parafii diecezji radomskiej. Jak zawsze swoje miejsce mieli tu niepełnosprawni z Warsztatu Terapii Zajęciowej, działającego przy parafii Kałków. Było ich widać w korowodzie i w kilku innych miejscach.
Uczestniczyły poczty sztandarowe straży pożarnych, orga-nizacji rolniczych, szczególnie NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” i górników.

Koncelebrowana msza

Uroczysta, koncelebrowana msza św. dożynkowa, została odprawiona przy polowym ołtarzu, obok Golgoty Martyrologii Narodu Polskiego. Przewodniczył ksiądz prałat Jarosław Wojt-kun, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Towarzyszyło mu czterech księży z dekanatu Starachowice Po-łudnie, na czele z dziekanem księdzem kanonikiem Andrzejem Rdzankiem Tradycyjnie, po mszy, uczestnicy uroczystości otrzymywali chleb dożynkowy, upieczony specjalnie na tę uro-czystość. Ostatnio to była najmniej chlubna część uroczysto-ści. Dlatego w tym roku chleb rozdawano dopiero przy estra-dzie, na boisku sportowym.

Bieg i piknik

Potem na boisku sportowym w Kałkowie trwał piknik ro-dzinny, połączony z występami lokalnych zespołów artystycz-nych z gmin Pawłów i Brody oraz pierwszym biegiem po Ziemi Pawłowskiej. Na zakończenie pikniku wystąpiła Góralska Kape-la Folkowa „Góralska Hora”, grająca muzykę Tatr i Beskidów, polskich i słowackich.

Uroczystości oficjalnego otwarcia dożynek na estradzie i równoczesny start do biegu na sąsiedniej ulicy Kałkowa, spra-wiły, że widzowie nie bardzo wiedzieli gdzie mają się zebrać. W konsekwencji ucierpiała frekwencja obydwu części składowych imprezy. Wydaje się, że pomysł organizacji dwóch ciekawych imprez obok siebie, w tym samym czasie, nie wypalił.

Gdy się biegi skończyły i wszyscy przeszli przed estradę, gdzie planowano między innymi wręczyć statuetki i nagrody najlepszym w biegach, przyszedł deszcz i mocno obniżył frekwencję.

W biegu wtratowało kilkaset osób, w wieku od 4 do 62 lat. Zależnie od wieku biegano na sześciu dystansach, od 300 m dla najmłodszych do 5 km dla seniorów, oddzielnie dziewczęta, oddzielnie chłopcy. Wśród dzieci najwięcej było reprezentantów gminy Pawłów, także na podium. W starszych kategoriach wiekowych dominowali prawie profesjonalni biegacze z Ludowego Klubu Biegacza Rudnik i innych organizacji sportowych. Ludowy Klub Biegacza Rudnik z gminy Brody, profesjonalnie prowadził biegi, w imieniu organizatorów: Stowarzyszenia Gmina Pawłów Plus.

KLIKNIJ i zgłoś kandydatów do konkursów. Na każdego uczestnika wejściówki na branżowe targi w Kielcach:

Rolnik Roku 2017

Gospodynie i Gospodarze Wiejscy 2017

Agro - Wypoczynek 2017

Agro - Biznes 2017

Firma Przyjazna Rolnikowi 2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie