Ze statystyk wynika, że w ciągu 2010 roku świętokrzyscy strażacy w całym województwie interweniowali prawie 15500 razy. Z tego do pożarów wyjeżdżali ponad 4 tysiące razy, do wypadków i innych zdarzeń ponad 11 tysięcy razy, a do fałszywych alarmów 250 razy. Statystycznie interweniowali co 34 minuty.
- W tym roku mieliśmy wyjątkowo dużo interwencji. Do ich liczby w dużej mierze przyczyniła się powódź, która nawiedziła nasz region w maju i czerwcu. Były ofiary śmiertelne, podtopione i zalane gospodarstwa, budynki użyteczności publicznej, ewakuowane setki rodzin - mówi Arkadiusz Wesołowski, rzecznik prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej i dodaje: - Porównując działania straży z okresu 12 lat zgodnie stwierdziliśmy, że nastąpił dwukrotny wzrost interwencji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?