Do groźnego wypadku doszło wczoraj po południu w Starachowicach, w którym "mercedes" zderzył się z "volkswagenem polo". Dwoje dzieci odwieziono helikopterem do Kielc.
Ze wstępnych ustaleń "drogówki" wynika, że prowadzony przez emerytowanego policjanta "mercedes" wymusił pierwszeństwo przejazdu, zderzył się w "volkswagenem polo", po czym odbił się od niego i najechał na idącą chodnikiem dwójkę dzieci, które doznały poważnych obrażeń. Zabrano je helikopterem do szpitala przy ulicy Langiewicza w Kielcach.
Tuż po wypadku otrzymaliśmy od czytelników kilka telefonów, w tym jeden od kobiety, która twierdzi, że widziała całe zajście. Twierdziła ona, iż emerytowany policjant był pod wpływem alkoholu.
- Kierowcy obu pojazdów byli badani na alkoteście i u żadnego z nich nie stwierdzono zawartości alkoholu - mówi rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach Elżbieta Różańska-Komorowicz.
Dzieciom na szczęście nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
