Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyniki wyborów prezydenckich 2015: Komorowski musi powalczyć w II turze

Leszek Rudziński
Po ogłoszeniu sondażowych wyników I tury wyborów prezydent Bronisław Komorowski musiał przełknąć gorzką pigułkę

Głowa państwa przybyła na salę na Stadionie Narodowym równo z ogłoszeniem wstępnych wyników. Zgromadzona publiczność zaczęła skandować: "Bronek, Bronek!". Ubiegający się o reelekcję prezydent Bronisław Komorowski zdobył nieco ponad 32 proc. głosów. W drugiej turze spotka się z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości Andrzejem Dudą, który według sondażowych wskazań pokonał go różnicą dwóch punktów procentowych.

Prezydent nie krył rozczarowania. Powiedział, że wynik pierwszej tury trzeba odczytać "jako zagrożenie dla Polski racjonalnej". Pogratulował jednak swoim najgroźniejszym kontrkandydatom - Pawłowi Kukizowi i Andrzejowi Dudzie z Prawa i Sprawiedliwości, który zdobył 34,8 proc. poparcia. Prezydent Komorowski zapewnił, że wygra za dwa tygodnie. Po jego wystąpieniu rozentuzjazmowany tłum zaczął bić brawa. Po krótkim przemówieniu wraz ze swoim sztabem prezydent opuścił studio.

Goście zaczęli schodzić się wyjątkowo późno, bo dopiero pół godziny przed rozpoczęciem wieczoru wyborczego. Natomiast tuż przed 21.00 w studiu pojawiły się czołowe osobistości świata polityki, m.in. premier Ewa Kopacz, były premier Jerzy Buzek, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, a także świata show-biznesu, jak reżyser Andrzej Wajda czy aktor Andrzej Grabowski. Równie szybko zniknęli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie