Policjanci opowiadają, że w poniedziałek popołudniem na Kadzielni spotkali się czterej mężczyźni. Siedzieli, rozmawiali.
- Możliwe, że pity był alkohol. Sprawdzamy to. Około godziny 17.30 doszło do nieszczęścia. Jeden z mężczyzn, 21-latek, odszedł za potrzebą i spadł ze skały. Runął z wysokości około ośmiu metrów - opowiadali policjanci.
Zaalarmowane pogotowie przyjechało na miejsce i zabrało nieprzytomnego mężczyznę do szpitala. Dyspozytor pogotowia powiadomił o sprawie policjantów. Ci będą badać dokładne okoliczności wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?