Do dramatu na łuku drogi w gminie Daleszyce doszło w środę kilkanaście minut przed godziną 16.
- W ciągnik wykorzystywany przy koszeniu przydrożnych rowów, uderzyło mitsubishi. Gdy na miejsce dotarły dwa zastępy strażaków ochotników z Daleszyc, w samochodzie uwięziona była jedna osoba. Strażacy uwolnili ją używając sprzętu hydraulicznego i przekazali załodze karetki - opowiada Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.
CZYTAJ więcej Po wypadku w Cisowie: Zatrzymana para 17-latków. Trwają poszukiwania kierowcy
Nieprzytomny młody mężczyzna w ciężkim stanie został karetką przetransportowany do śmigłowca pogotowia lotniczego, który zabrał go do szpitala w Kielcach. Trzeźwy 43-letni traktorzysta wyszedł z kraksy bez szwanku.
Po wypadku pojawiło się podejrzenie iż mitsubishi jechało jeszcze kilka osób, które po kraksie uciekły z jej miejsca. Strażacy przeszukiwali okoliczny las, na miejscu pojawił się policyjny przewodnik z psem tropiącym.
- Ustalamy ile osób jechało samochodem i kto go prowadził. Odtwarzamy przebieg wypadku - mówił po godzinie 19 Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?