- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że trzeźwy 19-latek jadący BMW najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku tego samochód wpadł w poślizg a następnie zjechał do przydrożnego zbiornika wodnego – opowiadała sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich. Zbiornik na szczęście był płytki. 19-latek o własnych siłach wydostał się z samochodu. Strażacy założyli mężczyźnie kołnierz ortopedyczny i okryli go folią termoizolacyjną. Nastolatek, którego policjanci ukarali mandatem, został zabrany do szpitala na badania.
- Odpowiednio zabezpieczeni strażacy odłączyli w aucie akumulator. Potem samochód został wyciągnięty na brzeg przez traktor zorganizowany przez właściciela BMW – dodawał starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckiej straży pożarnej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?