Do tragedii doszło krótko po północy z poniedziałku na wtorek. Służby ratunkowe dostały sygnał o wypadku w miejscowości Skrzyszów w gminie Gowarczów.
- Z naszych pierwszych ustaleń wynikało, że 24-latek jadący motocyklem marki yamaha po pokonaniu łuku drogi stracił panowanie nad maszyną. Motor zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie z metalowej siatki - przekazywał starszy sierżant Piotr Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Pierwsi na miejscu pojawili się policjanci. Zaczęli akcję reanimacyjną. Potem przejęła ją załoga karetki pogotowia. Życia młodego mieszkańca gminy Gowarczów, który miał poważne obrażenia głowy, nie udało się jednak uratować.
- 24-latek jechał bez kasku, motocyklem który jego kolega dopiero co kupił. Będziemy ustalać, czy właściciel maszyny pozwolił 24-latkowi się przejechać, czy też wziął on maszynę z podwórka, nie pytając o zgodę. Motor, którym jechał mieszkaniec gminy Gowraczów, ma pojemność 125 centymetrów sześciennych co oznacza, że do jego prowadzenia wystarczyłoby przez 3 lata posiadać kategorię B. Według naszych wstępnych ustaleń 24-latek nie miał jednak żadnego prawa jazdy - opowiadał we wtorkowy poranek Piotr Przygodzki z koneckiej policji.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Najbardziej niebezpieczne samochody
Mógłbyś zostać kierowcą ciężarówki? | Kontrolki w samochodzie. Co znaczą? |
Jak jeździć, by nie uprzykrzać życia innym? | Gdzie jest najwięcej wypadków w Polsce? |
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – uważaj na kartę płatniczą. Rekordowa liczba oszustw
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?