- BMW, za którego kierownicą siedział 25-latek, zaczęło nagle zjeżdżać na lewy pas. Z przeciwka innym BMW jechał 34-latek. Starszy z kierowców odbił, by uniknąć zderzenia, ale auta i tak się otarły – przekazywał starszy sierżant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Po stłuczce samochód 34-latka wpadł do rowu zaś drugie BMW odjechało. - 24-latek zatrzymał się dopiero sześć kilometrów dalej. W rozmowie z policjantami przyznał, że po kolizji spanikował. Został zabrany do szpitala, okazało się jednak iż nie musi w nim zostać. Policjanci zatrzymali 24-latkowi prawo jazdy – dodawał Damian Janus.
Przed godziną 7 doszło do kolejnej stłuczki. 65-latek jadący w kierunku Kielc stracił panowanie nad fiatem pandą. Samochód zjechał do rowu i dachował. Mężczyzna wyszedł z kraksy bez szwanku.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?