Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypalali trawę, spłonął hektar lasu

/MJR/
Wystarczyła jedna zapałka i wielki pożar gotowy. W Rudnikach spłonął hektar sosnowego lasu i kolejne 4 hektary poszycia leśnego.
Wystarczyła jedna zapałka i wielki pożar gotowy. W Rudnikach spłonął hektar sosnowego lasu i kolejne 4 hektary poszycia leśnego. Marcin Jarosz
W piątek jedenaście jednostek straży pożarnej przez cztery godziny walczyło z pożarem lasu w Rudnikach w gminie Połaniec.

Pożar lasu w Rudnikach

To już kolejny przykład pokazujący, jak ludzka nieodpowiedzialność może doprowadzić do ogromnych strat w naturze. Apele strażaków na nic się zdają. Wczoraj przed południem ktoś postanowił "uporządkować" nieużytki w pobliżu lasu w Rudnikach w gminie Połaniec.

Porywisty wiatr sprawił, że kontrolowany na początku ogień bardzo szybko się rozprzestrzenił i objął pobliski sosnowy młodnik. Strażaków o pożarze zaalarmowano tuż przed godziną 12. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się wozy z Kłody, Sichowa Małego, Rudnik, dwie jednostki z Połańca i Staszowa oraz ochotnicy z Niedziałek, Rybitw i Ruszczy. Tylko dzięki błyskawicznej akcji udało się dość szybko opanować pożar i zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia na kolejne partie drzew.

Mimo tego, gaszenie płonących traw, drzew i poszycia leśnego trwało ponad 4 godziny. W efekcie pożaru ogień strawił hektar traw na nieużytkach, hektar sosnowego młodnika oraz cztery hektary poszycia leśnego, wszystko na terenie prywatnego lasu.

Tym razem ucierpiał las, ale kolejna zabawa z ogniem może się okazać brzemienna w skutkach, bo w świetle utraty zdrowia lub życia kilkaset złotych grzywny to bardzo łagodna kara dla tego, kto podpala. Staszowscy strażacy w tym roku do tego typu pożarów wyjeżdżali już niemal 20 razy. W ubiegłym roku takich wyjazdów było 120.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie