Wypoczynek nad Cedzyną w sobotę, 26 sierpnia. Samochody nadjeżdżały nad zalew, a plażowiczów nie brakowało mimo kapryśnej pogody. Zdjęcia

Dużo osób przyjechało w sobotę, 26 sierpnia nad Świętokrzyską Maderę, czyli zalew w podkieleckiej Cedzynie. Mimo, że pogoda była w kratkę, to atrakcje niedawno zmodernizowanego zalewu przyciągnęły tłumy. Do plażowania i szukania ochłody w wodzie, jak się okazuje, wcale nie potrzeba skwaru i przejrzystego nieba.

Każdego ciepłego dnia nad zalewem w Cedzynie wypoczywają setki plażowiczów. Opalają swoje ciała w promieniach świętokrzyskiego słońca, kąpią się, pływają, grają w siatkówkę plażową, pływają łodziami, kajakami, żaglówkami. Głodni znajdą szeroki wybór w tutejszych restauracyjkach - od pizzy, przez burgery aż po smaczne desery w postaci lodów lub gofrów. Dorośli mogą raczyć się napojami chmielowymi, a młodsi soczystą lemoniadą. Ważne, by uzupełniać płyny!

Mając tyle zbiorników w regionie świętokrzyskim nie musimy jechać nad polskie morze, gdzie woda jest zimna, plaża zastawiona parawanami, a ceny w smażalniach "zwalają z nóg".

Zbiornik w Cedzynie w swojej ofercie, prócz plaży, ma też boisko do siatkówki, sporą bazę gastronomii. Komu znudziło się wylegiwanie na słońcu mógł skryć się w cieniu pobliskiego lasku. Nie brakowało amatorów zimnego piwa i lodów. Najwięcej frajdy, jak zwykle miały dzieci, które, pod opieką dorosłych, kąpały się w specjalnej wodnej strefie. Po tafli zbiornika pływały żaglówki i motorówki.