Wyprawki szkolne - finansowy koszmar dla rodziców. Niekóre banki oferują kredyty na zakup podręczników i przyborów

Ile zapłacimy za wyprawki

Średnia cena za komplet podręczników do klasy pierwszej szkoły podstawowej to 200-300 złotych. Najwięcej zapłacimy za pomoce naukowe do pierwszej klasy gimnazjum, bo nawet powyżej 500 złotych. Niewiele mniej kosztuje zestaw podręczników do pierwszej klasy szkoły średniej (400 złotych). To ceny z księgarni. Zaoszczędzić, i to sporo można jednak w antykwariatach. Tutaj ceny podręczników są często niższe o nawet połowę.

- Podręczniki są za drogie. Za komplet książek do I klasy gimnazjum zapłaciłam 500 złotych. Dotąd nie decydowałam się na kredyty, ale niewykluczone, że w przyszłości tak zrobię - mówi nam pani Jolanta, którą spotkaliśmy w jednej z kieleckich księgarni. - Największe natężenie ruchu obserwujemy od początku sierpnia do połowy września - mówi nam Agata Kubara, pracownik Antykwariatu Naukowego im. Andrzeja Metzgera w Kielcach. - U nas podręczniki można kupić o połowę taniej niż w księgarniach - dodaje.

SZKODA PIENIĘDZY?

Swoją receptę na finansowe uporanie się z kupnem podręczników przedstawili nam Bartek i Kuba, spotkani przez nas w tymże antykwariacie uczniowie II klasy technikum. - Kupujemy tylko to, co się przyda. Na resztę szkoda nam pieniędzy - mówią.

Ale podręczniki to jeszcze nie wszystko. W skład wyprawki wchodzą przecież jeszcze takie rzeczy jak tornister, piórnik, obuwie czy strój sportowy. Nic więc dziwnego, że banki kuszą najróżniejszymi formami pomocy.

- Klienci naszego banku mogą za pośrednictwem karty płatniczej korzystać w wybranych sklepach ze specjalnego rabatu na wybrane wyprawki szkolne. W wielu przypadkach jest to nawet 33 procent zniżki - wyjaśnia Elżbieta Natałowska, pracownik kieleckiego oddziału PKO BP.

MOŻE NA RATY?

Ale na zakup wyprawki skorzystać można też ze standardowego kredytu gotówkowego. We wspomnianej placówce, przy okresie spłaty kredytu na 3 lata, miesięczne raty to 37 złotych i 36 groszy. Ale już przy zdecydowaniu się na roczną spłatę, kwota ta wzrasta prawie trzykrotnie (93 złote i 14 groszy).

Oprocentowanie takiego kredyty wynosi 19,99%. I jeszcze jedna ważna informacja dla rodziców należących do tego banku. Do końca sierpnia, w ramach specjalnej promocji osoba decydująca się na kredyt nie ponosi żadnych dodatkowych kosztów.

LEPIEJ NIE CZEKAĆ

Zanim zdecydujemy się na kredyt, musimy jednak dokładnie zapoznać się z ofertami poszczególnych banków, ponieważ są one bardzo zróżnicowane. Być może to, a także zbyt uciążliwe formalności sprawiają, że osób decydujących się na taką formę kredytu nie ma zbyt wielu. Wiele osób, z racji braku funduszy decyduje się na zakup podręczników dopiero na początku września.

A to spory błąd. Jak wyliczają bowiem specjaliści, im dłużej będziemy zwlekać z zakupem pomocy naukowych, koszta będą większe. - Lepiej więc jednorazowo wydać większą sumę i kupić komplet, niż potem, wraz z początkiem września przepłacać w księgarniach - kończy przedstawicielka kieleckiego antykwariatu.