Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok na starostę Jana Nowaka wywołał kontrowersje wśród czytelników "Echa Dnia"

Adam LIGIECKI
fot. Adam Ligiecki
Starosta kazimierski Jan Nowak został skazany za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Sąd zakwalifikował ten czyn nie jako przestępstwo, ale wykroczenie.

Promile starosty

Promile starosty

12 październik 2008 roku. Kierujący samochodem Jan Nowak został zatrzymany na stacji paliw w Krzyżu do kontroli drogowej przez policjantów z Kielc. Odmówił dmuchania w alkomat. Został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Kazimierzy Wielkiej. Tam przebywał przez dłuższy czas, a badania krwi starosty zostały wykonane w szpitalu dopiero kilka godzin po jego zatrzymaniu.

Wtorkowy wyrok buskiego Sądu Rejonowego bulwersuje naszych czytelników, którzy dali temu wyraz dzwoniąc do redakcji i pisząc opinie na forum www.echodnia.eu.

Czy sąd potraktował starostę zbyt łagodnie? Czy są "równi i równiejsi"? Kara 3 tysięcy złotych grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który w praktyce... minął trzy miesiące temu, jest zdaniem wielu niewspółmierna do winy.

Proces Jana Nowaka był następstwem "afery z promilami". Otrzymał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Jako pierwsze ujawniło to "Echo Dnia". Ogłaszając wyrok, sąd zakwalifikował czyn starosty jako wykroczenie. - Wina oskarżonego nie budzi wątpliwości. Bazując na materiale dowodowym, jaki mamy dzisiaj, nie można mówić, że oskarżony popełnił przestępstwo - argumentował sędzia Ryszard Żurek.

SYROP NA KORZYŚĆ

Badania krwi starosty, przeprowadzone w kazimierskim szpitalu, wykazały stężenie około promila alkoholu w jego organizmie. Badania analityczne sporządziła także później powołana przez sąd biegła.
Tyle że w trakcie procesu pojawił się "wątek syropu". Zakupionej w aptece mikstury, sporządzonej na bazie alkoholu, którą Jan Nowak miał zażywać już po zatrzymaniu, w komendzie policji i szpitalu.

- Czy oskarżony stworzył to na potrzeby tego procesu? Czy tak było faktycznie? Zebrany materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do wyjaśnienia tej kwestii. Ale zaliczono ją na korzyść oskarżonego - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Ryszard Żurek, dodając: - Wszelkie wątpliwości należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego.

PROKURATURA ZASKOCZONA

Wydając orzeczenie, sąd przyjął, że oskarżony wypił syrop. Przyjęto również stężenie 0,35 promila alkoholu w organizmie starosty. Czyli kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości traktowane jest w Polsce nie jako przestępstwo, lecz wykroczenie. Starosta kazimierski nie musi obawiać się utraty stanowiska.

Prokurator Jolanta Doroz nie kryła zaskoczenia wyrokiem i kwalifikacją czynu przez sąd. Czy prokuratura złoży odwołanie? - Czekamy na uzasadnienie wyroku. Po zapoznaniu się z jego treścią podejmiemy decyzję - powiedziała.

Starosty nie zastaliśmy wczoraj w pracy. Przebywał na urlopie. Nie udało nam się też skontaktować ze starostą telefonicznie. We wtorek, po ogłoszeniu wyroku w sądzie, powiedział: - Ubolewam nad tym, co się stało. Niech to będzie dla mnie nauczką. Ten ostatni okres czasu był bardzo trudny i dla mnie, i dla mojej rodziny.

Nie chciał jednak komentować wyroku.

PRAWKO? NIE TERAZ

Jan Nowak otrzymał też zakaz prowadzenia przez rok pojazdów mechanicznych. W praktyce... minął on trzy miesiące temu. Staroście zaliczono bowiem na poczet kary okres od zatrzymania prawa jazdy, od 12 października 2008 roku. Kiedy Jan Nowak będzie mógł znowu usiąść "za kółkiem"? Na pewno nie stanie się to dzisiaj ani jutro. Zgodnie z procedurą sąd przesyła odpis wyroku do wydziału komunikacji danego starostwa i wtedy zainteresowany automatycznie odzyskuje prawo jazdy. Pod jednym warunkiem: jeśli wyrok się uprawomocni. Orzeczenie buskiego sądu w sprawie Jana Nowaka jest
nieprawomocne.
Co sądzisz o wyroku na starostę? Wypowiedz się na naszym forum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie