Zdaniem kielczanina, dziura przy ulicy 1 Maja może być niebezpieczna nie tylko dla kierowców parkujących tam samochodów, ale także dla przechodniów, a przede wszystkim dla dzieci, które często bawią się w tym miejscu. - Nie do końca wiem, gdzie należy zgłaszać podobne problemy. Teoretycznie, jeżeli działka jest prywatna, chyba nie mogę ingerować w to, co się na niej dzieje, jednak z tego przejścia korzysta naprawdę sporo osób, a taka wyrwa może być dla nich naprawdę niebezpieczna, szczególnie po ciemku - dodaje czytelnik.
W opisywanej przez nas sprawie skontaktowaliśmy się z rzeczniczką Straży Miejskiej, Marią Plutką, która wyjaśniła, jakie działania w podobnej sytuacji może podjąć Straż.
- Wyślemy na ulicę 1 Maja jeden z naszych patroli, który przede wszystkim będzie musiał ustalić, do kogo należy działka. Bez względu na to, czy posesja jest własnością osoby prywatnej, czy miasta, powinna być utrzymywana w odpowiednim stanie. Jeżeli piesi mają swobodny dostęp do działki, a znajduje się tam coś, co może stanowić dla nich niebezpieczeństwo, teren ten musi zostać zabezpieczony. Wynika to z przepisów prawa, za nieprzestrzeganie których grozi kara - mówiła rzeczniczka Straży Miejskiej. Później Maria Plutka zapewniła nas, że właściciela działki ustalono i zobowiązał się on jak najszybciej zabezpieczyć teren.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?