Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścig Szlakiem Walk Majora Hubala zakończył się w Końskich

Marzena Kądziela
Zwycięzca wyścigu „Szlakiem walk majora Hubala” Eryk Latoń z CCC Sprandi Polkowice otrzymał, oprócz pucharu, piękną szablę.
Zwycięzca wyścigu „Szlakiem walk majora Hubala” Eryk Latoń z CCC Sprandi Polkowice otrzymał, oprócz pucharu, piękną szablę. Marzena Kądziela
Eryk Latoń z grupy CCC Sprandi Pokowice zwyciężył w XI Międzynarodowym Wyścigu Kolarskim „Szlakiem walk majora Hubala”. Jego klubowi koledzy także spisali się znakomicie.

W międzynarodowych zawodach wystartowało ponad 70 zawodników z czołowych grup polskich i zagranicznych - z Ukrainy i Niemiec. W czwartek odbył się prolog wyścigu w Skarżysku Kamiennej. Jego uczestnicy rywalizowali na 44-kilometrowej trasie wiodącej ulicami miasta. Prolog zdominowali kolarze grupy CCC Sprandi Polkowice. Zajęli pierwszych osiem miejsc, a liderem został Alan Banaszek, mistrz Europy i jeden z najlepszych polskich kolarzy młodego pokolenia.

W Tomaszowie Mazowieckim „Pomarańczowi” również jechali aktywnie. Tam mieli do pokonania 20 okrążeń po 3,4 kilometra oraz trzy premie lotne. Nowym liderem wyścigu został Eryk Latoń z CCC Sprandi Polkowice. Sobota to rywalizacja na trasie Poświętne - Opoczno o długości 169 km.

Niedzielny etap rozpoczynał się i kończył w Końskich. Zawodnicy mieli do przejechania cztery pętle o łącznej długości 176,6 km. Do pokonania trzy lotne premie, tyle samo górskich w Kamiennej Woli. Tuż po godzinie 15. zawodnicy zjawili się na mecie przy pomniku majora Hubala u zbiegu ulic Hubala i Polnej w Końskich. Tam też w obecności między innymi prezesa Polskiego Związku Kolarskiego Wacława Skarula, srebrnych medlistów z Igrzysk Olimpijskich w Seulu: Zenona Jaskuły, Marka Leśniewskiego i Andrzeja Sypytkowskiego, pierwszego zwycięzcy wyścigu majora Hubala Cezarego Zamany oraz władz samorządowych dokonano podsumowania wyścigu.

Zwycięzcą został Eryk Latoń z CCC Sprandi Polkowice. Otrzymał nie tylko puchar, ale także replikę szabli majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala”. Drugie miejsce wywalczył Bartłomiej Matysiak, trzecie Alan Banaszek z tej samej grupy.

Wicemarszałek województwa Jan Maćkowiak wręczył puchar nalepszemu zawodnikowi z województwa świętokrzyskiego Dominikowi Obor-skiemu z grupy Domin Sport.
Wyścig po sześciu latach przerwy reaktywował znany konecczanin, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Seulu i wicemistrz świata Andrzej Sypytkowski. W organizację włączył sie także wnuk majora Hubala, dyrektor programowy telewizji Polsat News Henryk Sobierajski.

- Jestem bardzo zadowolony z wyścigu - podsumował organizator Andrzej Sypytkowski. - Liczę na to, że w przyszłym roku najlepsi zawodnicy także przyjadą do na ziemię konecką na 12 edycję tego popularnego wyścigu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie