Tuż przed zdarzeniem 20-latek był w mieszkaniu w bloku w Ostrowcu z rodzicami i swoją dziewczyną. Doszło do awantury. - Z relacji jego bliskich wynika, że w pewnej chwili wyszedł na balkon i przeszedł przez barierkę. Tam przez chwilę stał i - jak to określili jego krewni - popisywał się. Później spadł - wyjaśniają stróże prawa.
Nie mają pewności, czy mężczyzna skoczył, czy doszło do wypadku podczas "popisywania się". Wiadomo natomiast, iż nie odgrażał się wcześniej, że zrobi sobie krzywdę, czy odbierze życie.
20-latek upadł na trawę. Zabrano do szpitala, ma złamaną kość biodrową i ogólne potłuczenia. W wydychanym powietrzu badanie wykazało 2,3 promila alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?