Widok Lublin - Juventa Starachowice 5:1 (2:1), Dawid Skoczylas 30 z karnego, Jakub Baran 38 i 58, Wiktor Bogusz 70, 90 - Maciej Ciepielewski 12.
Juventa: M. Bies - Śpiewak, Jagiełło, Legut, Piętak (46. Sieroń) - Garbala (72. Kozera), Majzner (60. Kopeć), P. Bies, Ciepielewski, Seweryn (60. Śliwa) - Garbarczyk.
Starachowiczanie zaczęli mecz bardzo obiecująco, w 12 minucie Maciej Ciepielewski zdobył prowadzenie, a kilkanaście minut później znakomitą okazję do podwyższenia rezultatu miał Alan Garbarczyk. Niestety napastnik Juventy nie wykorzystał jej, a szkoda, bo mecz mógł się inaczej ułożyć. W 30 minucie goście popełnili błąd, od którego zaczęły się problemy.
- W 30 minucie nasz obrońca w zupełnie niegroźnej sytuacji podawał piłkę do bramkarza, zrobił to zbyt lekko i napastnik gospodarzy ją przejął. Mateusz Bies sfaulował zawodnika Widoku, otrzymał za to żółtą kartkę i gospodarze mieli rzut karny, który wykorzystali. I w tym momencie skończyła się, niestety, nasza gra. Zaczęliśmy popełniać błędy, które wykorzystali miejscowi. Szkoda, bo przez te pierwsze pół godziny graliśmy naprawdę dobrze, a potem już nie mogliśmy złapać rytmu i traciliśmy po prostych błędach kolejne bramki- stwierdził Zdzisław Spadło, trener Juventy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
