Główną atrakcją imprezy jest wytapianie ołowiu dawnymi metodami stosowanym w naszym regionie przed wiekami oraz bicie pamiątkowych „talarów chęcińskich”. Zwiedzający Park Etnograficzny jak co roku mogą poznać postać historię znakomitego naukowca z naszego regionu Stanisława Ignacego Łaszczyńskiego, który opracował pozyskiwanie miedzi metodą elektrolizy, która przyjęła się na świecie i jest do dzisiaj stosowana.
Kolejna ciekawą częścią imprezy była opowieść Grażyny Czerwińskiej o dziegciu i jego zastosowaniu na dawnej wsi oraz pokaz jego pozyskiwania metodą „garnek na garnku”.
Wielkie zainteresowanie wzbudzał gigantyczny stos gałęzi i drewna. To model mielerza do wypału węgla drzewnego, który został przygotowany na miejscu i przeprowadzono w nim wypał.
Uwagę zwiedzających przyciągali rzemieślnicy i ludowi artyści, którzy na miejscu wytwarzali swej wyroby swoje wyroby: gliniane garnki, ceramikę, drewniane zabawki.
Bronisław Pieliński z Polichna, gmina Chęciny pokazywał jak dawniej robiło się metalowe, solidne narzędzia do prac w gospodarstwie jak siekiery, grabie czy motyczki, które służyły niezniszczalne przez wiele lat.
Rzeźbienie w drewnie prezentował artysta ludowy, Andrzej Kozłowski ze Skarżyska Kamiennej. – Rzeźbie czarownicę, symbol Gór Świętokrzyski od wieków, taką tradycję trzeba podtrzymywać. Używam drewna lipowego, to typowy materiał rzeźbiarski, miękki więc praca idzie łatwo, ale i tak zejdzie z 8 godzin nad czarownicą – mówi. - Mam też większy kawałek drewna, w którym rzeźbię świętego Huberta. Do tego kawałka drewna każdy może podejść i spróbować jak się pracuje w drewnie.
Kilka metrów dalej inny artysta ludowy rzeźbił z drewna zabawki: koniki, ptaszki, motyle, które można wprowadzić w ruch.
Muzyczną oprawę imprezy zapewniły zespoły: Bolechowiczanie, Kapela Świętokrzyska, Kapela Heńka z Małogoszczy, Zespół Ludowy Niedźwiadki z Kierza Niedźwiedziego.
W czasie zabawy w Tokarni można było się posilić. Panie z Zespołu Śpiewaczego Bolechowiczanie serwowały słynny swój sernik i inne ciasta oraz pierogi. Gospodarstwo Agroturystyczne „Daleko od szosy” z gminy Brody przygotowały między innymi gołąbki i pierogi.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?