„Wyzwanie – wspinanie” w Pińczowie. Rosną nam młodzi himalaiści?

Zajęcia na sztucznej ścianie wspinaczkowej, spotkanie autorskie z wielkimi górami w tle, rywalizacja sportowa z wielkimi emocjami a na koniec wyjazd na kieleckie tyrolki i pierwsze próby w prawdziwych skałach. Kilkumiesięczne wyzwania, jakie postawiono przez najmłodszymi amatorami wspinaczki w Pińczowie były dla jednych wielką sportową przygodą, dla innych początkiem wielkiej pasji.

- Projekt „Wyzwanie – wspinanie” zrodził się przede wszystkim z potrzeby wypełnienia pewnej luki dla aktywności sportowej w Pińczowie. Fakt, że w mieście jest sztuczna ścianka wspinaczkowa to wielki atut, który warty jest wykorzystania. Pragnęliśmy pokazać, jak ciekawym sportem – w wielu wymiarach – jest wspinaczka sportowa. Nie bez znaczenia są sukcesy Polaków odnoszone w tym sporcie, a każdy sukces nakręca dobre działania. Dzięki udostępnieniu ścianki przez Halę Widowiskowo-Sportową, od stycznia realizowane były cotygodniowe zajęcia dla dzieci i młodzieży. Chętnych nie brakowało, a fakt, że 90 procent z nich wytrwało do końca projektu, świadczy o tym, że potrzeba tego typu zajęć jest duża. Zajęcia sportowe uzupełniane były wiedzą o technikach wspinaczkowych, umiejętnością wiązania podstawowych węzłów. Z wielką pasją i zaangażowaniem wprowadzaliśmy uczestników projektu w tajniki wspinaczki – relacjonuje Iwona Senderowska, dyrektor Pińczowskiego Samorządowego Centrum Kultury.

W maju uczestnikom zajęć udało się sprawdzić zdobyte umiejętności podczas I pińczowskich zawodów wspinaczkowych „9.40 up!”.

- To było niezwykłe sportowe wydarzenie. Emocje, jakie towarzyszyły zawodom, fantastyczny doping rodziców i dziadków, ale nade wszystko rywalizacja w duchu fair-play pokazały niezwykłą moc jaka drzemie w dzieciakach. Każdy z uczestników zawodów, niezależnie od wyniku, otrzymał nagrodę – a to to dzięki wsparciu partnerów – LGD Ponidzie oraz Ziemia Pińczowska, którym serdecznie dziękujemy. Wynik – wynikiem, ale motywacja jaką każdy otrzymał była niezwykła i przełożyła się na konkretne osiągnięcia uczestników – relacjonuje Iwona Senderowska.

Z kolei w ostatnią sobotę uczestnicy odwiedzili Park Linowy „Tyrolka Kadzielnia” w Kielcach. Była to wielka atrakcja z widokami, krajobrazem podziwianym z wysokości i adrenaliną. Potem odbyło się wspinanie w prawdziwych skałach, na podkieleckiej „Stokówce”. To była wielka próba sił w pięknych okolicznościach przyrody.

W trakcie realizowanego projektu udało nam się także przypomnieć sukcesy wielkich, polskich wspinaczy, uczestnicząc w spotkaniu w pińczowskim centrum kultury z Piotrem Trybalskim – autorem książek o osiągnięciach polskiego himalaizmu. To było niezwykle cenne doświadczenie – rok 2022 jest bowiem Rokiem Wandy Rutkiewicz, słynnej polskiej himalaistki, pierwszej kobiety na szczycie drugiego co do wielkości ośmiotysięcznika K2.

- Mamy nadzieję, że wielomiesięczne działania projektowe będą miały swój ciąg dalszy, a pasja do wspinaczki sportowej będzie gromadzić coraz więcej osób wokół tego pięknego sportu. Dziękujemy wszystkim, którzy nam w tym pomagali. Projekt zrealizowany został dzięki 100 procent dofinansowaniu Fundacji Santander Bank Polska w ramach programu Bank Młodych Mistrzów Sportu – podsumowuje Iwona Senderowska.